Pałac Nielestno - Dom Pomocy Społecznej

Zabytkowy Pałac w Nieelstnie

Pierwsza rycerska siedziba w Nielestnie została wzniesiona na skarpie doliny rzecznej w XIII wieku. Należała wówczas do rycerskiego von Reder alias Redern, który władał okolicą do początku XVII wieku.

 

U progu XVII wieku Nielestno stało się własnością Adama von Giersdorf. Na bazie starej budowli wzniósł on zabezpieczony szeroka fosą renesansowy dwór, który przekazał we władanie swojemu synowi, Jerzemu Rudolfowi. W 1709 roku majątek w Nielestnie nabył hrabia Franciszek Karol von Kottulinsky. Jego rodzina miała zaszczyt gościć w 1758 roku samego Fryderyka Wielkiego, który w sierpniu tego roku przez pewien czas kwaterował w pałacu. W 1791 roku pałac oraz okoliczne włości przejął hrabia Ludwik Fryderyk Wilhelm von Schlabrendorf. Na mocy wcześniejszego testamentu w 1803 roku przekazał on majątek swojej córce Teresie Konstancji, która weszła do hrabiowskiej rodziny Hoyos-Sprintenstein. Natomiast w 1863 roku, po śmierci Henryka Hoyos-Sprintenstein, pałac nabył Teodor Thamm. Od 1895 roku posiadłość w Nielestnie należała do Paula von Methner, którego potomkowie zarządzali majątkiem do wiosny 1945 roku.

Pierwotne, barokowe, trójskrzydłowe założenie zostało zmodernizowane w 1803 roku przez nowych właścicieli – rodzinę Hoyos-Sprintenstein, którzy nadali budowli neoklasycystyczny charakter, przejawiający się głównie w elementach zdobniczych i kształcie elewacji – narożami wzmocnionymi kwadratowaniem w tynku. Najprawdopodobniej wtedy w osuszonej fosie wzniesiono oranżerię. Kolejna, tym razem gruntowna przebudowa, została przeprowadzona kilka lat po zmianie właściciela – w 1869 roku. Na polecenie Teodora Thamma pałacowi nadano kształt budowli eklektycznej z wyeksponowanymi elementami pseudorenesansu, w tym dominującej na frontowej fasadzie kamiennej, trójarkadowej loggii wejściowej oraz ozdobne szczyty flankujących ją ryzalitów. Następny posiadacz pałacu również postanowił odcisnąć jakieś piętno na budowli i w 1897 roku (data na fasadzie) rozpoczął kolejną modernizację, w efekcie której budowla wzbogaciła się o altanę, drewniane ganki usytuowane na wschodniej elewacji oraz inne elementy typowe dla modnego w tym okresie rustykalizmu. Zmieniono wówczas również wystrój wnętrz.

Po drugiej wojnie światowej dobra rodziny Methner zostały upaństwowione. Przez stulecia Nielestno było siedzibą zamożnych rodów władających znacznym majątkiem ziemskim, jednak sama osada nie rozwinęła się zbytnio.

W dniu 28.06.1930 roku, na wzgórzu pomiędzy Nielestnem a Czernicą właściciel majątku Waltersdorf, Gotthard Methner popełnił samobójstwo. Dla uczczenia pamięci hrabiego w miejscu tragedii ustawiono krzyż. Stał on na skale, aż do połowy lat 90-tych XX wieku, kiedy to grupa nieznanych mężczyzn zrzuciła go ze skały. Prawdopodobnie pod krzyżem ukryte były skarby, ale nikt już tego dzisiaj nie zweryfikuje.

Dzisiaj dawny pałac to rozłożysta, trzykondygnacyjna budowla nakryta dwuspadowymi dachami z ozdobnymi neorenesansowymi i neobarokowymi szczytami.

Za pałacem, otoczonym naturalnym parkiem krajobrazowym o powierzchni 4,04 ha ze wspaniałymi dębami oraz licznymi interesującymi gatunkami drzew i dwoma stawami, usytuowany był zespół folwarczny. Należące do niego obory były ozdobione wewnątrz … majestatyczną kolumnadą pseudokornycką. Niestety, zostały rozebrane.
Po wojnie pałac pełnił różne funkcje, między innymi należał do miejscowego Państwowego Gospodarstwa Rolnego. Ostatecznie w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku zorganizowano w nim Dom Pomocy Społecznej dla niesprawnych intelektualnie mężczyzn, który funkcjonuje do dziś.

Skarby z pałacu

Oczywiście, tak jak i z wieloma innymi, także i z pałacem w Nielestnie związane są opowieści o skarbach. Na ich ślad możemy natrafić w dokumentach Przedsiębiorstwa Poszukiwać Terenowych przechowywanych w Archiwum Państwowym we Wrocławiu. W jednym z nich – sprawozdaniu inspektora terenowego Leonarda Rogali możemy znaleźć następujące informacje:

(…) Dnia 16.04.1950 r. udałem się do tej miejscowości (Nielestna – przyp. Autorów) i wysłuchałem wyjaśnień odnośnie tej sprawy od ob. Waszkiewicza i jego żony. Podali oni, że słyszeli od Niemców, którzy już się wynieśli, że w majątku Nielestno z pałacu, obecnie PGR dawna właścicielka tego majątku miała wywozić autem w góry do lasu i ukryć tam jakieś rzeczy. Ponadto oświadczyli, że zaobserwowali już kilkakrotnie, że w święta zamieszkały jeszcze w tej gromadzie Niemiec Streler (obecnie pracuje jako majster w Pilchowicach w „Wapiennik-Bóbr”) chodzi do lasu na górę tak zwaną „Diablą” i według ich przypuszczeń jakby coś tam nadzorował. Teren tego lasu i tę górę „Diablą” zbadałem z ob. Waszkiewiczem Janem, są tam skalne urwiska z piaskowca porośnięte drzewami. Na samej górze stoi krzyż, na którym to miejscu miał pozbawić się życia właściciel tego majątku. Szczegółowa penetracja tych skał i pobliskiego terenu nie naprowadziła na jakikolwiek podejrzany ślad, gdzie mogły być ukryte remanenty.

Oczywiście, to nie oznacza, że „skarbów” w okolicy Nielestna nie ma. Zapewne oczekują one na swego znalazcę.

Waldschlösschen Lähn - Pensjonat Leśny Dwór we Wleniu

Wleń – Osiedle Południowe – Leśny Dwór

Powstałe w latach trzydziestych XX w niewielkie osiedle położone jest za wylotem tunelu kolejowego w kierunku Jeleniej Góry. Część domów powstała w oparciu o jeden projekt, co jest charakterystyczne dla taniego budownictwa jednorodzinnego w tamtym czasie.

 

Tu również znajduje się okazały budynek dawnego pensjonatu. Sądząc z daty umieszczonej na metalowej szpicy widocznej jeszcze na zdjęciach z 1950 roku wniesiono go w 1906 r. W późniejszym czasie, po dobudowaniu dodatkowego pawilonu znajdowało się w nim sanatorium lokalnej kasy chorych z Zielonej Góry. Po wojnie do 1953 r. „Leśny Dwór” znajdował się w gestii Funduszu Wczasów Pracowniczych od tego roku aż do 1963 zażądała nim PSS „Społem” organizując kolonie dla dzieci Z chwilą przejęcia przez pobliskie sanatorium PKP urządzono w nim oddział dziecięcy. Niestety po pożarze we wrześniu 1983 r. budynki przez długi czas pozostawały nieremontowane. W początkach lat dziewięćdziesiątych podjęto, co prawda prace remontowe połączone z modernizacją, lecz wkrótce zostały one zaniechane. W takim stanie budowla przetrwała aż do 2009 r. Po odsprzedaży przez PKP nieruchomości, nowy właściciel rozpoczął prace zmierzające do przywrócenia funkcjonalności obiektu.

Tuż obok w sporym wcięciu w górski stok zwanym czasami „Czerwonym Wąwozem” był kiedyś niewielki kort tenisowy, a w głębi strzelnica. Już za torami kolejowymi na sporym wypłaszczeniu terenu urządzono boisko piłkarskie, na którym rozgrywa mecze drużyna „Pogoni Wleń” Idąc dalej ścieżką lub drogą wzdłuż torów, tuż na niewielkim wiaduktem, trafiamy na miejsce gdzie kiedyś była cegielnia. Dzisiaj pozostałości po budynkach mylnie są czasem oznaczane, jako ruiny synagogi.

Z Osiedla Południowego można rozpocząć wędrówkę słabo już oznaczona ścieżka dydaktyczną wiodącą na Białe Skały i dalej poprzez górę Gniazdo aż do Lenna. Można też zrobić sporo mniejszą pętle wspinając się tylko na dawny punkt widokowy i miejsce nazywane „kamiennymi stołami”. Wędrując dalej można po dojściu do lokalnej drogi udać się na zamek lub zejść w dół do Wlenia.

ratusz Wleń Dolina Bobru

Miasto Wleń

Miasto Wleń jest położone w przełomie Doliny Bobru, rzeki, która rozgraniczając Pogórze Izerskie od Pogórza Kaczawskiego, tworzy w tym miejscu zakole. Otoczony wzniesieniami Góra Zamkowa (360 m. n.p.m.), Dudek (351 m. n.p.m.), Grodzina (372 m. n.p.m.) i Tarczynka (422 m. n.p.m.). Dawniej zwany: Lenno, Lähn, Lenum, Vlean, Uulan, Yulan, Wlan, Lan, Valan, Welen, *Birkenau, (…). Pierwsza udokumentowana wzmianka dotycząca miasta pochodzi z 22 kwietnia 1228 r. wymieniono w niej 3 nazwy miasta: Wlen, Uulan i Yulan. Kilka dni później w dokumentach pojawia się nazwa Vlean.

 

Obecnie w skład miasta wchodzą `dzielnice`: Osiedle Południowe, od wschodu – Gościradz (dawniej: Winiogóra, Kleppelsdorf), do północy – Grzęba (dawniej: Arniewo, Arnsberg) i Osiedle Zachodnie.

W 1146 r. pojawiły się pierwsze wzmianki o istnieniu u podnóża zamku, osady rybackiej o nazwie Brzozowo vel Birkenau. Leżąca na ważnym szlaku handlowym osada, wiosną 1214 roku uzyskuje prawa miejskie, nadane przez księcia Henryka Brodatego oraz wiążące się z tym liczne przywileje. Książę sprowadza również do nowo powstałego miasta grupę sukienników i kupców z pobliskiego Lwówka.

Miasto rozrasta się tak szybko, iż w rok po otrzymaniu praw miejskich, mieszkańcy wspierani przez księżną Jadwigę, proszą o budowę we Wleniu kościoła. Tłumaczą, iż kaplica na wzgórzu zamkowym jest już zbyt mała, a i droga z Wlenia na wzgórze jest dla wielu zbyt trudna. W 1215 r. położono kamień węgielny pod budowę pierwszej świątyni we Wleniu i już w niedzielę po Wielkiej Nocy w 1217 r. kościół został oddany do użytku. Konsekrowany przez biskupa Wawrzyńca z Wrocławia. Powstał z fundacji księżnej Jadwigi i księcia Henryka Brodatego. Patronem ogłoszono św. Mikołaja, orędownika kupców, rybaków i dobroczyńców.

W 1268 r. Bolesław Rogatka tworzy tu, tzw. okręg sądowy w skład, którego wchodzą: Bystrzyca, Nielestno, Pilchowice i Strzyżowiec.

W 1335 r. osadę spustoszyła szarańcza i zapanował niedostatek, mieszkańcy, by przeżyć łapali gołębie, później zaczęli je hodować.

W latach 1348- 1350 w okolicy grasowała dżuma. Miasto podupadło, Książe Henryk I chcąc przywrócić mu rangę nadaje liczne przywileje. W grodzie ożywia się handel.
W 1353 r. powstaje ratusz.

W latach 1360- 1362 w mieœcie dochodzi do mordów na ludnoœci Żydowskiej.

W 1368 r. księżna Agnieszka Habsburska, wdowa po Bolku II, odsprzedaje Kasztelanię Wleńską rodzinie von Zedlitz. Od tej pory na wieki okolica staje się własnością prywatną, staje się również zależna od korony czeskiej.

Rok 1461 uważany za początki szkolnictwa- powstała pierwsza szkoła przykościelna.

Początkach XV w. spustoszenie przynoszą wojny husyckie. Wojska okupujące zamek plądrowały całą okolicę a podczas wycofywania doszczętnie spaliły miasto. Zniszczeniu uległ również kościół. Jednak już kilkanaście lat później na jego miejscu mieszkańcy stawiają nową świątynię.

W 1501 r. odnotowano pierwszy targ gołębi.

W początkach XVI w. napływ ludności niemieckiej jest tak duży, iż kilkadziesiąt lat później przejmują kościół i szkołę, czyniąc je ewangelickimi.

Sebastian von Zedlitz w 1575 r. zakłada w mieście szpital.

Tragiczny w skutkach był okres wojny 30-sto letniej (23.05.1618 – 24.10.1648). Wleń okupowali na przemian to katolickie wojska w służbie Habsburgów, to protestanckie wojska Rzeszy niemieckiej wspierane m.in. przez Szwedów.

W listopadzie 1621 roku do miasta wkraczają okrutni lisowczycy. Dowodzeni przez pułkownika Stojanowskiego w asyście samego rotmistrzów: Pawła Noskowskiego herbu Łada, Macieja Dębińskiego herbu Leliwa i Gromadzkiego herbu Oksza. Ich zadaniem było ukarać protestanckich wlenian za odstępstwo od kościoła katolickiego i sprofanowanie świątyni.

W 1633 roku Śląsk ogarnia i pustoszy dżuma. Dopadła również mieszkańców Wlenia. Miasto prawie wymarło.

22 marca 1637 r. do nad Bóbr dotarli dragoni Lichtensteina, podczas dragonady dokonano przymusowej rekatolicyzacji ludności.

W 1646 r. generał Montecucoli przypuścił oblężenie na zamek, a po jego zdobyciu i wysadzeniu zniszczył również nadbobrzańską osadę.

W 1692 r. syn Adama von Koulhasa, Leopold, zezwala na uniezależnienie się miasta od zamku, po wcześniejszym wykupie praw.

W 1731 roku kolejny pożar strawił miasto. Spłonęło miejskie archiwum.

W dniu 25 Maja 1751 położono kamień węgielny pod budowę kościoła ewangelickiego.

Po wojnach śląskich, które dokonały kolejnych zniszczeń Wleń przechodzi pod panowanie pruskie.

W 1777 r. do miasta w celu zorganizowania profesjonalnej służby ogniowej przybywa ogniomistrz Fellitch. Ten fakt uznaje się za powstanie straży pożarnej.

Od 1809 roku administrację w mieście sprawują burmistrz i rada miejska, mianowani przez właścicieli zamku.

W 1813 r. nad Bobrem dochodzi do walk wojsk napoleońskich z rosyjskimi. Miasto znowu zostało doszczętnie zniszczone.

W 1824 r. ukończono odbudowę ratusza. Nad wejściem umieszczono napis „EX CINERE PHONIX – POST NUBILA PHEBUS 1813 – 1824”.

W 1852 r. Eduard Eppner (12.07.1812 Halle – 02.07.1887 Srebrna Góra) zakłada fabrykę zegarków we Wleniu. Zakład szybko się rozwija, poszerza asortyment i zwiększa zatrudnienie. Już kilkanaście lat później pracowało w nim ponad 100 osób a sam właściciel uzyskał tytuł „nadwornego zegarmistrza”. W 1862r. powstaje szkoła przyzakładowa, to w niej szkolił się Jan Gotthilb Becker, budowniczy zegara na ratuszowej wieży, który działa po dziś dzień. Jednak w 1869 r. z powodu dużej konkurencji w okolicy, właściciel przenosi produkcję do Srebrnej Góry.

W latach 1862- 1864 odbudowano, zniszczony w pożodze ostatniej wojny kościół. Ze starego zachowała się jedynie wieża oraz niektóre elementy wyposażenia.

W 1873 r. w budynkach dawnej fabryki, pastor Pirscher otworzył seminarium pedagogiczne.

W 1893 r. Siostry Elżbietanki udostępniają ośrodek wodoleczniczy pod nazwą „Zakład św. Jadwigi”. W krótkim czasie sanatorium stało się bardzo popularne i przyciągało rzesze kuracjuszy. Pod koniec stulecia hrabia Jan Hochberg z Książa ufundował Grotę Matki Bożej wykonaną z tufu wulkanicznego pochodzącego z Etny. W 1911r. z uwagi na olbrzymie zainteresowanie pacjentów, obiekt został znacznie powiększony a w 1920r. nieco przebudowany.

W początkach XX w. ukazywała się lokalna gazeta „Lähner Anzeiger”.

W 1909 r. ukończono budowę tunelu (320 m.) pod Górą Zamkową. Przez Wleń przejechał pierwszy pociąg.

W mieście ożywia się ruch turystyczny oraz rozwija drobny przemysł i handel. Prężnie działa grupa RGV.

Elektryfikacji dokonano w 1912 r.

W 1914 r. zorganizowano huczne obchody 700-lecia miasta. Z tej okazji na rynku umieszczono fontannę z posągiem dziewczyny karmiącej gołębie.

Okres pierwszej i drugiej wojny światowej upłynął bez większego uszczerbku, nie prowadzono na tych terenach działań wojennych. Jednak w 1939r. wywieziono Żydów.

8-go maja 1945 r. 31 Armia Radziecka bez walk wkroczyła do miasta. Jednak w skutek działań dywersantów nie obyło się strat. Wysadzili oni portale tuneli kolejowych, podpalili co ważniejsze budynki i zakłady w mieście, chcieli również wysadzić pobliską zaporę, czego jednak udało się uniknąć.

10-go maja do miasta dociera kolejny oddział Armii Czerwonej na czele z ppłk Iwanem Pawłowem, który obejmuje urząd komendanta w mieście. Pierwsi osadnicy przybywają tu dopiero 26 czerwca. Jest wśród nich Szczepan Skowron, który zostaje burmistrzem.

Po zakończeniu II wojny światowej Śląsk wraca do Polski a tym samym i nadbobrzańskie miejscowości. Następuje wysiedlenie ludności niemieckiej (lipiec 1946), domy po nich zajmują polscy osadnicy ze wschodu.

Już 24 sierpnia 1945 r. odbyło się uroczyste otwarcie Poczty Polskiej we Wleniu. Zlokalizowano ją w budynku dawnej poczty niemieckiej. Pierwszym kierownikiem poczty był Jan Trybalski a pierwszym powojennym listonoszem Franciszek Skrzypek.

We wrześniu 1945 r utworzona, na bazie pozostawionych przez wysiedleńców majątków, Państwowe Majątki Rolne. Już 01 marca 1946 przekształcono je Państwowe Nieruchomości Ziemskie. Dnia 01 lipca 1949 r. PZN-y przekształcono w Państwowe Gospodarstwa Rolne. W dniu 01 stycznia 1952 r. powstał we Wleniu „Zespół PGR Winiogóra” w skład którego weszły okoliczne zespoły.

Jesienią 1945 r. przybył do Wlenia z Lwowa, Adam Klimowicz. Przywiózł z sobą polskie książki i otworzył przy ul. Kościelnej 3, pierwszą wypożyczalnię.

W dniu 17 sierpnia 1946 r. powołano we Wleniu Miejską Radę Narodową, liczyła 14 Radnych.

Pierwszy pociąg przejechał przez Wleń 10 września 1946 r. Kursował na trasie Jelenia Góra- Lwówek Śląski- Świeradów Zdrój.

W wyniku przekształceń terytorialnych w 1950 r. w obręb miasta włączono przyległą osadę Grzęba (Arniewo, Arnsberg) i Gościradz (Winiogóra, Kleppelsdorf), a K.U.N.M. zatwierdza nazwę Wleń.
Dnia 19 marca 1952 sanatorium Sióstr Elżbietanek zastało upaństwowione i oddane w dzierżawę PKP. Od tej pory specjalizowało się w terapii narządów ruchu. Taki stan rzeczy utrzymywał się aż do 11 stycznia 1999r., kiedy to obiekt wrócił do pierwotnych właścicieli. Wówczas władze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety zdecydowały o powstaniu Ośrodka Rehabilitacyjnego i Opiekuńczego.
Rok 1953 zapoczątkował otwarcie Gminnego Ośrodka Kultury. 4 listopada 1953 r. otwarto kino „Jutrzenka”, początkowo mieściło się w budynku obecnego Domu Kultury, później przeniesiono je do sali teatralnej przy Placu Bohaterów Nysy 3/5. Jego kierownikiem była Pani Maria Sarociak. Kino funkcjonowało, aż do maja 1987 r.

Dopiero w 1960 r. PKS uruchomił regularne kursy na trasie Jelenia Góra – Wleń – Lwówek Śląski – Bolesławiec.

13 grudnia 1972 r. uchwałą WRN we Wrocławiu, utworzono gminę Wleń. Jej pierwszym naczelnikiem został mgr Adam Smoliński. Od 01 stycznia 1973 r. w skład gminy weszły sołectwa: Bełczyna, Bystrzyca, Klecza, Łupki, Nielestno, Marczów, Modrzewie, Pilchowice, Przeździedza, Strzyżowiec i Tarczyn.

W dniu 01 lipca 1977 r. zlikwidowano PGR we Wleniu. Podległe mu zakłady zostały włączone do Kombinatu PGR w Siedlęcinie. Ponowne powołanie PGRu we Wleniu nastąpiło 01 lipca 1981 r. W skład przedsiębiorstwa weszły wówczas zakłady rolne: Bystrzyca, Czernica, Marczów i Nielestno oraz zakład remontowo – budowlany we Wleniu. W początkach lat 90- tych PGRy zaczęto likwidować. Zakład remontowo – budowlany we Wleniu zlikwidowano ostatecznie w kwietniu 1993 roku.W intensywnym rozwoju Wlenia największą przeszkodą było jego położenie. Brak murów obronnych wręcz zachęcał nawet niewielkie oddziały zbrojnych do napadów na osadę, wyniszczające były liczne wojny i zarazy.

Otoczony z trzech stron przez niespokojny nurt Bobru był wielokrotnie zalewany. W kronikach odnotowano ponad 60 powodzi, w tym ta z 1897 r. po której zapadła decyzja o budowie zbiornika retencyjnego w pobliskich Pilchowicach i ta z 1997 sr. po której miasto uzyskało wały przeciwpowodziowe. Obrazu zniszczeń dopełniają trawiące miasto przez stulecia liczne wielkie pożary. Następstwem każdej takiej klęski było spustoszenie i głód. Jednak dzięki wielkiej determinacji mieszkańców za każdym razem Wleń podnosił się. „Po deszczu słońce, z popiołów odradza się Fenix”, tak brzmi sentencja z nad wejścia do ratusza.Obecnie miasteczko zajmuje powierzchnię 7,1 km2 i liczy 1842 mieszkańców.

W celu ochrony unikalnych walorów przyrodniczo- krajobrazowych, zabytków i mikroklimatu stało się częścią Parku Krajobrazowego Doliny Bobru, wpisane zostało także do rejestru zabytków [wpis 386/385 z 25.11.1956 oraz 833/J z 16.03.1984]. W rejestrze tym osobnymi wpisami zostały także objęte następujące obiekty:

  • ratusz [wpis 387/341 z 13.11.1956]
  • willa, ul. Górska 1, 1912r. [wpis 385/940/J z 7.12.1988]
  • pałac, ul. Winiogórska 1, XVI-XIX w. [wpis 392/664/J z 11.05.1981]
  • dom, ul. Bohaterów Nysy 34, 1890r. [wpis 384/1297/J z 30.05.1997]
  • dom, ul. Kościelna 31, połowa XIX w. [wpis 391/884/J z 6.01.1987]
  • kamienica, ul. Kościelna 1, przełom XIX/XX w. [wpis 390/1178/J z 5.11.1994]
  • cmentarz katolicki, przy kościele p.w. św. Mikołaja, XV w. XVII-XIX w., [wpis 360/974/J z 31.07.1989]
  • cmentarz ewangelicki – obecnie rzymskokatolicki, wraz z ogrodzeniem i czterema kaplicami grobowymi, ul. Górska, 1 połowa XIX w. [wpis 389/969/J z 12.04.1989]Niewątpliwie jedną z większych atrakcji miasta jest ów szereg zabytków. Poza tymi objętymi opieką konserwatora warto wspomnieć o kościele, plebani, sanatorium, stacji kolejowej, budynku poczty, (…).
  • Kościół p.w. św. Mikołaja, w obecnym kształcie powstał w II połowie XIX wieku w dużej mierze dzięki dużemu zaangażowaniu ówczesnego proboszcza księdza Josepha Tilgnera. Wybudowano go na zgliszczach starego, zniszczonego w pożodze wojennej, z XV wiecznej budowli ocalała jedynie wieża. W jego skromnych wnętrzach na szczególną uwagę zasługuje kamienna chrzcielnica z XVI w., ambona, obrazy olejne i polichromie oraz witraże. Ciekawostką jest, iż w kościelnej wieży i na strychu zamieszkuje jedna z największych w Polsce, kolonia nietoperza – „nocka dużego”, kilka lat temu naliczono tu ponad 1300 osobników tego gatunku oraz już zdecydowanie mniej liczna kolonia „mopka”. Kościół otacza cmentarz, wokół którego w kamiennym murze umieszczone są kamienne epitafia i tablice nagrobne. Obok niego otoczony kamiennym murem, budynek plebani wraz z zabudowaniami gospodarczymi. Przy wejściu doń stoi kamienna figura św. Jana Nepomucena. W części zachodniej ogrodu widnieje krzyż pokutny z rytem miecza. Drugim świadkiem krwawej przeszłości jest krzyż pojednania stojący przy drodze, obecnie zielonym szlaku, prowadzącym na zamek. Jest on o tyle wyjątkowy, iż posiada ryta dwóch narzędzi: sztyletu i topora.

W mieście są dwa pomniki. Ten najokazalszy i najbardziej znany, pomnik dziewczyny karmiącej gołębie, na postumencie będącym jednocześnie fontanną, potocznie zwany „Gołębiarką”, ustawiony z okazji 700-lecia miasta, przed wejściem do ratusza. Drugim jest powstały odsłonięty w lipcu 2004 r. kamień upamiętniający walki wojsk Napoleońskich o Wleń w dniach 16-18 sierpnia 1813 r. Ustawiony w miejscu kaźni – dzisiaj, tuż przy remizie strażackiej. Do niedawna w mieście stał również wzniesiony w 1964 r. obelisk ufundowany przez miejscowy oddział ZBoWiD, upamiętniający 1000-lecie Państwa Polskiego i XX rocznicę powstania PRL-u. Z boku nosi „dodatkowy wpis” XXXV Lat Ludowego Wojska Polskiego. Ten ostatni był zlokalizowany w parku przed wejściem do sanatorium., skąd w 2014 roku został usunięty.

Po tym jak 11 stycznia 1999 r. Państwo zwraca Zgromadzeniu Sióstr św. Elżbiety sanatorium, jego sytuacja ulega diametralnej poprawie. Powstaje Ośrodek Rehabilitacyjno- Opiekuńczy. W celu zapewnienia pacjentom jak najlepszych warunków zabudowania zostają szybko zmodernizowane i unowocześnione. Zadbano o wyposażenie, nowoczesny sprzęt i profesjonalną opiekę. Przyległy park, pod czujnym okiem sióstr nabrał nowego blasku, znajduje się tutaj ponad stuletnia fontanna oraz wykonana pod koniec XIX stulecia z tufu wulkanicznego pochodzącego z Etny, Grota Matki Bożej. Tuż obok sanatorium rośnie okazałe drzewo zasadzone przez rajców miejskich po zakończeniu wojny trzydziestoletniej w 1648 r. „Dąb Pokoju” jest symbolem przymierza pomiędzy katolikami a protestantami.

Szkoła mieści się nadal w budynku dawnego „Pedagogium”. Jednak przez dziesięciolecia była wielokrotnie modernizowana i rozbudowywana, tak że dzisiaj jest to bardzo nowoczesna placówka, z salą gimnastyczną i ogólnodostępnym, wielofunkcyjnym boiskiem sportowym. Od listopada 2002r. patronką szkoły jest św. Jadwiga.

Powstały w początkach XX w. malowniczo położony budynek stacji kolejowej zawsze przyciągał uwagę turystów. Niestety, od lat niemodernizowany, przez co jego wygląd zostawia wiele do życzenia. Podobnie jest z budynkiem, w którym mieści się urząd pocztowy, posiada bardzo ciekawą architekturę, jednak jego stan techniczny nie jest najlepszy. Mimo wszystko warte są zobaczenia. Tak one jak i wiele innych ciekawych willi i kamienic w obrębie miasta.

Gro turystów przyciąga rzeka Bóbr, bogata w wiele gatunków ryb a znana najbardziej z taaakich pstrągów i lipieni. Jest ona też szlakiem wycieczkowym coraz większej ilości kajakarzy, owe spływy dostarczają niezapomnianych wrażeń tak wytrawnym kajakarzom górskim jak i nowicjuszom. W początkach lata nurt spowija tysiące jaskrów wodnych, wówczas lustro wody bardziej przypomina ukwieconą łąkę niż rzekę.

Przez miasto przechodzi Euroregionalny Turystyczny Szlak Rowerowy „Dolina Bobru” [ER-6] ER-6, krzyżują się też trzy szlaki piesze: zielony zielony Szlak Zamków Piastowskich, żółty żółty szlak prowadzący z Nowego Lądu, przez Lwówek Śląski, tereny gminy Wleń, Okole do Świerzawy i czarny szlak czarny prowadzący z Marczowa do Płoszczyny gdzie kończy się w zetknięciu z niebieskim niebieski Europejskim Szlakiem Długodystansowym [E-3]. Z miasta wychodzi również ścieżka dydaktyczna Św. Jadwigi wiodąca śladami Św. Jadwigi na zamkowe wzgórze, ścieżka dydaktyczna Góra Gniazdo Góra Gniazdo oraz nieco zapomniana „Śliwkowa Ścieżka” prowadząca do Marczowa.

pałac Przeździedza Wleń Dolina Bobru

Sołectwo Przeździedza

Na Pogórzu Kaczawskim, u podnóża góry Folwarcznej (347 m. n.p.m.), nad potokiem Klinkówka, leży niewielka wieś Przeździedza (230 – 250 m. n.p.m.), dawniej zwana Klasztorna Wieś, Dippelsdorf, (…).

 

Pierwsze wzmianki datowane są według jednych źródeł na 1308 r. (francuskie wydanie „Opisu Europy Wschodniej”) według innych dopiero na 1371 r. Rozgłosu osadzie nadali ówcześni Walonowie, odkrywając ciągnące się wzdłuż Bobru złotonośne pola, zwane „Alte Goldgruben” oraz na zboczach góry Folwarcznej pokłady agatów. Od złotonośnych miejsc pochodzi nazwa strumienia przepływającego koło wsi – „Złoty Potok”.

W latach 1312-1349 mieszkał tu rycerz Kitzold, wywodzący się z rodu Hochbergów. W dniu 29 października 1512 r. osadę od rodu Hoberg zakupiły siostry Benedyktynki z Lubomierza. Włączyły również do swoich dóbr przysiółek Lerchenberg – później nazywany Hochbergówką. Pod koniec XVII wieku we wsi wzniosły renesansowy dwór, który w 1707 r. został przebudowany na barokowy. Po pożarze Klasztoru w Lubomierzu w 1722 roku, stał on się schronieniem dla mniszek. Po kasacie w 1810 r. siostry nie opuściły jednak Przeździedzy, część z nich przeniosła się do Hochbergówki. Zamieszkiwały tu, aż do 1944 roku. W latach 1813 – 1850 właścicielem wsi był baron Reichenbach, kawaler Orderu Orła Czerwonego III kl. Wówczas w osadzie był pałac, 2 folwarki, szkoła katolicka, młyny, browar i gorzelnia, a mieszkańcy żyli głównie z tkactwa, rzemiosła i rolnictwa. W 1850 r. posiadłość zakupił Herman Neuning (Reuning), którego potomkowie zarządzali nią do 1929 r. kiedy to zmarł ostatni potomek rodu. W 1931 roku osadę nabył komornik Franz Bucholz. Mieszkał w pałacu wraz z rodziną, aż do końca II wojny światowej. Wiosną 1946 r. Bucholzowie, wraz z innymi Niemcami zostali wysiedleni.

W ostatnich miesiącach wojny w Hochbergówce mieścił się sztab dowództwa wojsk niemieckich. Przy zabudowaniach znajdowały się 4 kilkunastometrowe studnie, prowadzące prawdopodobnie do podziemnych pomieszczeń sztabu a jednocześnie magazynów broni i innych „skarbów”. Po wojnie folwark w niewyjaśnionych okolicznościach doszczętnie spłonął. Studnie zostały częściowo zasypane gruzem i kamieniami. Chociaż do dziś z łatwością można je zlokalizować to nikomu nie udało się dotrzeć do podziemnych pomieszczeń.

Po wojnie w pałacu i folwarku działał PGR. Budynki oraz teren przyległy wokół nich zostały mocno zaniedbane. Bardzo intensywnie prowadzono również wydobycie surowców mineralnych.

Obecnie Przeździedza zajmuje powierzchnię 521 ha i liczy 84 mieszkańców. Po czasach świetności zachował się, zbudowany pod koniec XVII w. dwór wpisany do rejestru zabytków: [wpis nr 382/623/J z 3.04.1980] oraz przyległy park dworski z ponad 200 letnim drzewostanem [wpis nr 383/702/J z 10.11.1981]. Od kilkunastu lat pod okiem nowego właściciela odzyskują one swą reprezentacyjność. Zachowały się również zabudowania w stylu łużyckim i świadczące o klasztornej przeszłości przydrożne kapliczki.

Pozostałością po eksploatacji bogactw naturalnych są liczne sztolnie i wyrobiska, chętnie odwiedzane przez poszukiwaczy skarbów i kolekcjonerów minerałów. Występują tu jedyne w swoim rodzaju agaty wstęgowe. Do niedawna działała tu kopalnia melafiru, jednak po utworzeniu, w dniu 16 listopada 1989 r. Parku Krajobrazowego Doliny Bobru wydobycie surowców wstrzymano. Osada jest również chętnie odwiedzana przez wędkarzy, którzy w leniwych, na tym odcinku, nurtach Bobru, mocząc kije marzą o taaakich rybach.

Dzisiaj brak tu jest zakładów pracy. Mieszkańcy żyją gównie z rolnictwa, pracy w okolicznych miejscowościach oraz w niewielkim stopniu działalności pozarolniczej. Niestety wieś nie posiada bazy noclegowej.

Przez osadę przebiega czarny szlak czarny prowadzący z Marczowa do Płoszczyny gdzie kończy się w zetknięciu z niebieskim niebieski Europejskim Szlakiem Długodystansowym [E-3] oraz Euroregionalny Turystyczny Szlak Rowerowy „Dolina Bobru” [ER-6] ER-6.

stacja kolejowa Nielestno Wleń Dolina Bobru

Sołectwo Nielestno

Niewielka wieś położona u ujścia Chrośnickiego Potoku (dawniej Lipki) do Bobru, pomiędzy górą Gniazdo (445 m. n.p.m.) a wzniesieniami Dworów (404 m. n.p.m.), na wysokości 230- 250 m. n.p.m. dawniej zwana: Nałęczno, Waltersdorf, Walterßdorff, Neleztn, (…).

Pierwsza wzmianka o osadzie pochodzi z 1217 r. Jednak, niektóre źródła podają, iż nad wejściem do tutejszego „zamku” był kamień z wyrytą datą 1163, którą to przyjmują za początki siedziby rodów. Wspomniany „zamek” został ostatecznie zniszczony podczas wojny 30- letniej.

Pierwszymi znanymi właścicielami osady była rodzina von Redern. W XVI w. dobra przejął Adam von Giersdorf, który w 1603 r. rozpoczął nad rzeką budowę okazałego dworu. Niespełna 200 lat później majątek przechodzi w ręce rodu von Kottulinsky`ch a później w posiadanie hrabiny Teresy von Hoyos- Springstein, która to w 1803 r. dokonuje pierwszej przebudowy pałacu. We wsi znajdował się wówczas folwark, szkoła katolicka, browar i młyn wodny. Mieszkańcy żyli głównie z rzemiosła, hodowli merynosów i prac w rezydencji. Od 1865 r. pieczę nad Waltersdorf przejmuje porucznik Theodor Thamm i w 1869 r. dokonuje kolejnej przebudowy dworu. W latach 1886 – 1894 r. posiadłość była własnością majora Albrechta von Martwitza. W 1895 r. majątek liczący już ponad 440 ha, kupił Paul Methner, którzy to w 1897 r. po raz ostatni zmienili kształt pałacu nadając mu dzisiejszy wygląd. Następnie dobra w Nielestnie należały do Gottharda Methner być może jego syna, wymienionego w księgach adresowych z lat 1921-1930. W 1937 r. jako właścicielka włości o powierzchni 390 ha wymieniana jest Elisabeth Methner. Po drugiej wojnie światowej dobra rodziny Methner zostały upaństwowione.

Przez stulecia Nielestno było siedzibą zamożnych rodów władających znacznym majątkiem ziemskim, jednak sama osada nie rozwinęła się zbytnio.

W latach 1944 / 1945 pałac służył, jako szpital (sanatorium) dla żołnierzy niemieckiej marynarki wojennej, następnie, aż do 1948 roku jako szpital dla żołnierzy rosyjskich i polskich.

W ostatnich latach XIX w. naprzeciw stacji kolejowej rozpoczęto eksploatację złota. Jednak działania wojenne i niewielkie pokłady złoża przyczyniły się do szybkiego zakończenia prac.

W lutym 1949 r. w starych sztolniach powstaje „Kopalnia Rud Metali Nieżelaznych Grupa nr 7 we Wleniu”, której założycielami byli: W. Kamysznikow i J. Pierścionek. Do pracy zatrudnili ponad 100 pracowników. Wydobytą rudę uranu transportowano do Ogorzelca i Miedzianki. Jednak zasoby rudy były niewielkie, a ich jakość bardzo niska. W związku z powyższym wiosną 1951 roku kopalnia uranu została zamknięta.

W pałacu po 1945 r. utworzono Dom Pomocy Społecznej (DPS), który od lat siedemdziesiątych jest domem dla osób niepełnosprawnych intelektualnie.

Obecnie sołectwo zajmuje powierzchnię 335 ha w większości to tereny leśne. Zamieszkuje tu 307 mieszkańców z czego znaczną część stanowią pensjonariusze DPS, który nadal mieści się w zabytkowym pałacu [wpis do rej. zabytków 363/974 z 11.05.1963] otoczonym parkiem z wiekowym drzewostanem [wpis do rej. zabytków 364/524/J z 15.06.1979]. Świadkami historii pozostają dwa łacińskie krzyże pojednania wykute piaskowcu: jeden na terenie folwarku w pobliżu Pomnika Ofiar I Wojny Światowej z słabo widocznym rytem noża a drugi z rytem kuszy znajduje się przy polnej drodze do Strzyżowca. Zachowały się tu również zabudowania z XIX w.

Osada leży w granicach Parku Krajobrazowego Doliny Bobru na trasie z Jeleniej Góry do Wlenia. Przebiega tędy droga powiatowa [2491D] oraz uruchomiona w 1909 roku, malownicza linia kolejowa Doliny Bobru (niem. Bobertalbahn), która pod wzniesieniami Dworów prowadzi przez jeden z trzech tuneli (154 m.) na tej trasie.

Przez Nielestno płynie leniwie, chętnie odwiedzana przez wędkarzy i kajakarzy, rzeka Bóbr. Jej wodami, poprzez kanał derywacyjny, zasilana jest również niewielka hydroelektrownia o nieco mylącej nazwie Pilchowice II. Oficjalnie otwarta została 13 października 1927 roku. W jej wnętrzu znajdują się trzy generatory synchroniczne produkcji AEG z 1927 r. o łącznej mocy 0,824 MW, moc osiągalna to 0,600 MW.

Ponadto przez wieś przechodzi Euroregionalny Turystyczny Szlak Rowerowy „Dolina Bobru” [ER-6] ER-6. Niestety pomimo położenia przy uczęszczanej trasie i posiadaniu wielu walorów przyrodniczo- krajobrazowych osada nie posiada jeszcze miejsc noclegowych.

zamek Wleń Dolina Bobru

Sołectwo Łupki

W obecnym kształcie wieś powstała w wyniku zmian terytorialnych po 1946 r. Połączono wówczas trzy osady, nadając im wspólną nazwę. Na dzień dzisiejszy, trzy osady składające się na wieś Łupki liczą 748 ha i zamieszkuje je 175 mieszkańców.

Najbogatszą historią cieszy się część wsi zwana obecnie Łupki-Zamek, a dawniej: Wleński Gródek, Lenno, Lehnhaus, Lähnhaus, Valan Castellum (…).

Osada ta położona na Górze Zamkowej (360 m. n.p.m.) już w X wieku była grodem obronnym, podniesionym do rangi kasztelanii przez Bolesława III Krzywoustego w 1108 r. Wymienianym w bulli papieża Hadriana IV z 22.IV.1155 r. i stawianym na równi z największymi śląskimi grodami. Pod koniec XII wieku, za panowania Bolesława I Wysokiego, rozpoczęto tu budowę pierwszego na ziemiach polskich murowanego zamku, przy którym w 1536 r. powstała osada Wleński Gródek. Zamek często zmieniał właścicieli i kształt, był rozbudowywany i wielokrotnie oblegany, aż do 06.IX.1646 r. kiedy to po opuszczeniu przez Szwedów został wysadzony i od tego czasu pozostaje w ruinie. W 1653 r. dobra zamkowe wraz z ruinami kupił płk. Adam von Koulhas i na podzamczu rozpoczął budowę zespołu pałacowego. Następnie 5 V 1662 r. w miejscu starej, a zniszczonej w wojnie 30- letniej kaplicy grodowej, o której istnieniu wiadomo było już w 1169 r. położył kamień węgielny pod budowę nowego kościoła p. w. św. Jadwigi, wykorzystując przy tym pozostałości starej budowli. Nad wejściem do kościoła fundator wmurował kartusz herbowy i tablicę fundacyjną. Po śmierci pułkownika posiadłość przejął jego syn, by w 1728 r. sprzedać całość rodzinie von Grunfeld. Kolejnymi właścicielami były rodziny von Temsky i – od 1842 r. – von Haugwitz. Przez lata dobra pałacowe zostały mocno rozbudowane, utworzono park i ogród. Jednak żadna z rodzin nie podjęła się odbudowy zamku. W czasie II wojny kompleks srodze ucierpiał.

Po wojnie w pałacu utworzono sanatorium PKP, natomiast przyległe zabudowania nie zostały zagospodarowane i z czasem popadły w ruinę. Dopiero na przełomie ostatnich wieków pałac zyskał nowego właściciela i powoli odzyskuje dawną świetność.

Łupki I dawniej: Okap, Schieffer, (…) i Łupki II dawniej: Okap, Karlsthal (…) położone w dolinie potoku Jamnej, na wysokości 240-290 m. n.p.m. pomiędzy Górą Zamkową (360 m. n.p.m.), Górą Gniazdo (445 m. n.p.m.) a Górą Radziej (349 m. n.p.m.) i Górą Stróżną (366 m. n.p.m.).

Pierwsze wzmianki pochodzą z XVII- XVIII wieku, osada przynależała do dóbr zamkowych. Był tu młyn wodny (zachowany do dziś w stanie ruiny) oraz kuźnia, folusz i szkoła ewangelicka. Jednak na miejscu dzisiejszych Łupek II początki osadnictwa datowane są (na podstawie badań archeologicznych) na XIII-XIV wiek.

Największą ilość turystów przyciągają ruiny zamku, które – chociaż w opłakanym stanie technicznym – cieszą się niesłabnącą popularnością. Z baszty rozciąga się wspaniały widok na miasto Wleń i panoramę Karkonoszy. Atrakcją jest również, zachowany do dziś w dobrym stanie, urokliwy kościół p. w. św. Jadwigi, a przy nim kaplica grobowa rycerza Hansa Heinricha von Close i jego żony Marty (z domu Casparini), właścicieli pałacu książęcego Gościradz (Kleppelsdorf) i okolicznych ziem. W skromnym wnętrzu kościoła znajduje się rzeźbiony ołtarz główny z początku XVII w., a obok w krypcie dwa sarkofagi rodziny von Grunfeld, oparte na orłach ciosanych w piaskowcu. Wokół świątyni pozostałości starego cmentarza katolickiego, z dobrze zachowanymi tablicami nagrobnymi. Cmentarz ewangelicki znajdował się w drugiej części wsi (przy drodze do Kleczy), dziś została po nim tylko pamięć nielicznych mieszkańców. Na zamkowym wzgórzu stoi również pomnik barona von Grunfelda, wykonany przez Johanna Gottfrieda Schadow, twórcę m. in. kwadrygi na Bramie Brandenburskiej. Schodząc do Wlenia zielonym szlakiem napotykamy krzyż pojednania. Jest on o tyle wyjątkowy, iż posiada ryta dwóch narzędzi: sztyletu i topora.

We wpisie do rejestru zabytków widnieją: Gródek- „Lenno” wraz z kaplicą p.w. św. Jadwigi, [wpis: 361/339 z dn. 13.11.56]. Ruina zamku „Lenno”, [wpis: 388/968 z 13.11.1961]. Zespół pałacowy „Wleński Gródek” – pałac, pawilon ogrodowy i gołębnik [wpis: 393/869/J z 10.05.1985] oraz park przypałacowy [wpis: 394/526/J z 15.06.1979].

Zarządzeniem Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 12.09.1994r. /MP Nr 51 poz. 434 z 1994r./ utworzono Rezerwat Przyrody Góra Zamkowa nad Wleniem, mający na celu ochronę cennych gatunków roślin oraz zabytków kultury materialnej. Ścieżki rezerwatu prowadzą wśród niezwykle ciekawych grądów zboczowych, a podczas wędrówki można obserwować rośliny chronione, m.in. czosnek niedźwiedzi, lilię złotogłów, parzydło leśne, gnieźnika leśnego i bluszcz pospolity.

W okolicach zachowało się wiele miejsc działalności człowieka z wczesnych okresów historycznych. Po eksploatacji złota do dziś pozostały sztolnie. Zachowały się również liczne kamieniołomy. Obszar należy do najciekawszych geologicznie na Pogórzu Izerskim. Skały tworzą tutaj kilka interesujących odsłonek. Do najbardziej atrakcyjnych należą diabazowe lawy poduszkowe, w których występuje m. in. piryt. Przy drodze do Kleczy można zaobserwować unikatową oddzielność słupową bazaltu, gdzie słupy o średnicy do 30 cm, ustawione prostopadle do powierzchni stygnięcia lawy, układają się na kształt gałęzi świerka – obiekt ten już w okresie przedwojennym objęty był ochroną, a od 13 maja 1994 r. ponownie zakwalifikowany jako pomnik przyrody nieożywionej [Rozp. Nr 19/94 Woj. Jel.].

Latem okolica zachęca do wycieczek pieszych i rowerowych a zimą do uprawiania narciarstwa biegowego. Przez jej terytorium przebiega zielony Szlak Zamków Piastowskich i żółty szlak prowadzący z Nowego Lądu, przez Lwówek Śląski, tereny gminy Wleń, Okole do Świerzawy oraz ścieżka dydaktyczna „Świętej Jadwigi” prowadząca z zamkowego wzgórza do miasta i ścieżka dydaktyczna Góra Gniazdo.