kościół Radomice Wleń

Kościół p.w. św. Jakuba i Katarzyny Aleksandryjskiej w Radomicach

Zbudowany w XV wieku później kilkukrotnie przebudowywany i remontowany. W jego wnętrzu znajduje się gotycki tryptyk Madonny z Dzieciątkiem i postaciami patronów, w posadzce płyty nagrobne, a na murach kamienne epitafia. Świątynia jest bardzo często wybierana, przez młode pary, nie tylko z okolicy, do zawierania związków małżeńskich – ponoć przynosi szczęście.

 

Ostrzyca Proboszczowicka

Ostrzyca Proboszczowicka – Śląska Fuji Yama

Wznosi się na wysokość 500,9 m. n.p.m., natomiast wysokość samego bazaltowego stożka powstałego w wyniku wypływu lawy, wynosi 76 m. Na szczyt prowadzi ponad 400 kamiennych stopni Z wierzchołka roztacza się rozległy widok. Od 31 stycznia 1962 roku ponownie jest Rezerwatem Przyrody, głównie dla zachowania reliktu trzeciorzędowego wulkanu z unikatowymi w Polsce gołoborzami bazaltowymi i ochrony roślinności naskalnej. Ostrzyca jest nie tylko celem pieszych wędrówek, ale również idealnym miejscem dla miłośników dwóch kółek. Z jej szczytu roztacza się przepiękny widok.

 

Gdzie położona jest Ostrzyca?

Ostrzyca to jedno z najbardziej malowniczych wzgórz w Sudetach i najwyższe wzniesienie Pogórza Kaczawskiego. Według różnych źródeł góra wznosi się na wysokość między 499 a 501 metrów nad poziomem morza, natomiast wysokość samego bazaltowego stożka wynosi 151 metrów.

Ostrzyca położona jest na terenie sołectwa Proboszczów w gminie Pielgrzymka na Dolnym Śląsku, ale dojść do szczytu można także szlakami prowadzącymi z sąsiednich miejscowości – z Bełczyny w gminie Wleń i Radomiłowic w gminie Lwówek Śląski.

Jak dojechać na Ostrzycę?

Przez Ostrzycę przebiegają szlaki: zielony – Szlak Zamków Piastowskich, żółty – Szlak Wygasłych Wulkanów i czerwony – Dzwonkowa Droga, która została nazwana tak, ponieważ niegdyś do pobliskiej Bełczyny, gdzie siostry Benedyktynki prowadziły przytułek wędrowali trędowaci i mieli oni ostrzegać o swojej chorobie dzwoniąc dzwonkami. Nazwa ta przyjęła się i pozostała do dziś.

U podnóża Ostrzycy po stronie Proboszczowa znajdują się dwa bezpłatne, leśne parkingi gdzie można zostawić samochód. Przy drugim z nich znajduje się wiata z ławostołami i miejsce na ognisko.

Wspaniałe widoki

Z parkingu na szczyt bazaltowego wzgórza początkowo prowadzi leśna droga, a później trzeba przemierzyć 445 kamiennych stopni. Z wierzchołka roztacza się wspaniały widok. W pogodne dni podziwiać można panoramę Sudetów Zachodnich oraz spore fragmenty Przedgórza Sudeckiego i Niziny Śląsko- Łużyckiej.

Śląska Fuji Yama

Ostrzyca zwana jest również Śląską Fuji Yamą, a to z uwagi na wizualne podobieństwo do najwyższego szczytu Japonii. Aczkolwiek poza tym wizualnym podobieństwem obie góry nie mają z sobą wiele wspólnego.

Fuji Yama wznosi się na 3776 m n.p.m. i jest czynnym stratowulkanem, którego ostatnia erupcja miała miejsce nieco ponad 300 lat temu.

Ostrzyca natomiast posiada wulkaniczny rodowód, ale stanowi jedynie jego wewnętrzną część powstałą ze zniszczenia dużo potężniejszego stożka wulkanicznego. Obecne wzgórze to fragment komina wulkanu, wypełnionego zastygniętą magmą – bazaltem. Taką formę nazywamy czopem bądź nekiem.

Historia

W roku 1839 Friedrich Ferdinand Prentzel, właściciel majątku w Proboszczowie, zlecił postawienie na zboczu Ostrzycy obiektu pełniącego rolę schroniska, w którym mogli odpocząć wędrowcy. Niestety, obiekt ten nie przetrwał próby czasu.

W czasie II wojny światowej

Ostrzyca była jednym ze strategicznych w regionie miejsc. Po 1945 r. lasy wokół wzgórza stały się schronieniem dla oddziałów partyzanckich „Czarnego Janka”.

Legendy

Ostrzyca owiana jest wieloma legendami, jedna z ciekawszych i bardziej znanych opowiada o wyznawcach teorii Caspra Schwenckfelda, niemieckiego teologa i reformatora religijnego, który głosił, że jedynym przewodnikiem w wierze jest duch Święty, a nie biblijne dogmaty czy kościelna hierarchia.

Według legendy Schwenckfeldyści zaszli za skórę samemu diabłu. Ten zezłoszczony zszedł na ziemię, pozbierał ich wszystkich do wora i taszczył do piekła. Diabeł nieostrożnie zawadził worem o szczyt Ostrzycy. Wór się rozdarł, a jego zawartość rozsypała się po okolicy.

Pomnik ku pamięci Schwenckfeldystów

Co ciekawe, to do dziś w pobliskich Twardocicach stoi ufundowany przez Schwenckfeldystów w 1863 r. pomnik postawiony dla upamiętnienia miejsca pochówku ok. 200 współwyznawców, którzy tu zamieszkiwali.

Rezerwat przyrody – Ostrzyca Proboszczowicka

Jeszcze przed II wojną światową Ostrzyca była rezerwatem przyrody. Po wojnie status ochrony zniesiono. Dopiero w dniu 31 stycznia 1962 roku ponownie utworzono tu rezerwat i nadano mu nazwę: „Ostrzyca Proboszczowicka”. Ten ma powierzchnię 3,81 ha i jest to rezerwat częściowy, którego celem ochrony jest zachowanie ze względów naukowych i dydaktycznych roślinności występującej na bazaltach oraz najpiękniejszych w kraju gołoborzy bazaltowych.

W 2008 roku wyznaczono tu obszar o powierzchni 1190 ha, który na podstawie rozporządzenia wojewody staje się obszarem chronionym.

Natura 2000

Natomiast od 2009 roku z aktualizacją w 2022 roku, teren o powierzchni 70,52 ha Ostrzycy Proboszczowickiej zostaje objętych ochroną w ramach sieci Natura2000, w celu trwałej ochrony siedlisk przyrodniczych.

Jak wskazano w uzasadnieniu tej decyzji, obszar ten w ok. 20 procentach pokryty jest siedliskami przyrodniczymi, a wśród nich najważniejsze są siedliska ściśle związane z bazaltowymi skałami oraz piargami, z dobrze zachowaną florą i fauną.

Warto tu także wskazać, iż na powierzchni ponad 3 ha wzgórza występuje ciepłolubny klonowo- lipowy las zboczowy o naturalnej strukturze przestrzennej. Jest to jedyne znane stanowisko ciepłolubnej formy klonowo- lipowej w Polsce.

Single tracki

Ostrzyca jest także idealnym miejscem dla miłośników dwóch kółek. Kilka lat temu na jej zboczach wytyczono single tracki, które nie tylko w sezonie przyciągają spragnionych wrażeń rowerzystów. W okolicy nie brakuje także szlaków na rodzinne rowerowe przejażdżki.

Ostrzyca była niegdyś miejscem kultu pogańskiego. Później pielgrzymowali tu chrześcijanie. Dziś jest celem spacerów okolicznych mieszkańców, jak również wycieczek turystów z całej Polski.

Szwajcaria Lwówecka

Nazwa „Szwajcaria Lwówecka”

Nazwa „Szwajcaria Lwówecka” nawiązuje do podobnych form skalnych znajdujących się w Saskiej Szwajcarii w Niemczech.

Szwajcaria Lwówecka położenie

Nasza „Szwajcaria” położona jest na obrzeżach Lwówka Śląskiego na Dolnym Śląsku. W ogólnym ujęciu Szwajcaria Lwówecka stanowi największe zgrupowanie form skalnych na Pogórzu Zachodniosudeckim, swoim wyglądem zbliżone są do formacji występujących w Górach Stołowych. Tworzy ją ciąg urwisk skalnych położonych pomiędzy Doliną Bobru na wschodzie i przełomowym odcinkiem doliny jego dopływu Srebrnej na zachodzie. Spotykamy tu ciekawe skały, z labiryntami, skalnymi półkami i urwiskami, pomiędzy którymi przebiegają wąskie i kręte ścieżki

Szwajcaria Lwówecka – skały

„Skałki zbudowane są z piaskowców ciosowych kredy górnej (cenomanu) zalegających na czerwonym piaskowcach triasu dolnego. Są to skały różnego pochodzenia. Jasne piaskowce okresu kredy powstawały w warunkach płytkiego, przybrzeżnego morza, w warunkach spokojnego środowiska. Ich obecność świadczy to o tym, że ok. 100 mln lat temu w rejonie Lwówka Śl. istniały plaże i płytkie, ciepłe morze. Dolne piaskowce pochodzą z początku okresu triasowego i stanowią osady rzeczne. Piaskowcowe skałki przybierają różnorodne formy m.in. baszt i ambon, pomiędzy którymi powstał niewielki labirynt.” – wyjaśnia nam Bernadeta Gryzło z Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych w Jeleniej Górze.

Skały te rozciągają się na długości około 200 m i dochodzącą do 50 m wysokości.

Szwajcaria Lwówecka jak dojechać?

Przygodę zaczynamy u podnóża skał, na parkingu zlokalizowanym przy drodze wojewódzkiej 297 w Lwówku Śląskim. Dojechać tu można samochodem, ale także rowerem, np. ścieżką rowerową biegnącą z Pławnej, lub szlakiem rowerowym ER-6. Można także dojść pieszo np. żółtym szlakiem.

Rezerwat przyrody

Z uwagi na walory przyrodnicze i geomorfologiczne, przed II wojną światową istniał tu rezerwat przyrody. Temat ponownego utworzenia w tym miejscu rezerwatu geologiczno- leśnego powrócił na początku lat dwutysięcznych. Jednak mimo znacznego upływu czasu przewija się on w tylko w naukowych opracowaniach i niewiele w tym kierunku uczyniono.

Park Krajobrazowy Doliny Bobru

Z parkingu kierujemy się do tablicy „Park Krajobrazowy Doliny Bobru”, przy której zaczyna się urokliwa ścieżka. Przed nami do pokonania kilka kamiennych stopni. Schody zbudowane z piaskowcowych bloków nie są idealnie równe, co wymaga ostrożności. Pomocne w pokonaniu stromego podejścia są tu łańcuchowe poręcze.

Atrakcja turystyczna

Dziś Szwajcaria Lwówecka to nie tylko ciekawe miejsce geologiczne i historyczne, ale również wspaniałe miejsce do odpoczynku na łonie przyrody, chętnie odwiedzane przez mieszkańców Lwówka Śląskiego oraz licznych turystów. Szczególnie w weekendy parking przed skałami zapełniony jest przez auta.

Co zobaczyć koło Lwówka Śląskiego?

Po pokonaniu schodów ukazuje się nam piękny taras. Kolejne metry pokonujemy idąc wąską ścieżką z prawej strony mając przepaść a z lewej piaskowcowe formacje skalne. To okazja do podziwiania widoków.

Skałki wspinaczkowe

W ostatnich latach sporo emocji budziło wykorzystanie Szwajcarii Lwóweckiej do celów wspinaczki. Sprawa nie pociągnęła jednak za sobą żadnych radykalnych działań lokalnych władz. Nie pojawiły się zakazy, ale nie wykorzystuje się też wspinaczki do promocji gminy. Mimo to, w sezonie na Szwajcarii Lwóweckiej możemy spotkać grupy wspinaczy korzystających z uroków i ukształtowania lwóweckich skałek.

Luneta

Kończy się otwarta przestrzeń i wchodzimy do lasu. Pod nogami pojawiają się szyszki i żołędzie. Uważać trzeba także na wystające miejscami korzenie drzew i kamienie. Śpiew ptaków i zapach lasu wynagradza niedogodności. Szybko docieramy do kolejnego przystanku.

Do podziwiania panoramy Pogórza Izerskiego w 2021 roku stanęła tu luneta. Ta, co oczywiste skierowana jest na południe. Przy dobrej pogodzie i widoczności zobaczyć przez nią powinniśmy Szrenicę, czy Łabski szczyt. Wieczorami spoglądać można też w gwiazdy.

Szlak turystyczny

Powrót na szlak to chwila na podziwianie i zbieranie darów lasu. Kolejne metry są łagodne, jednak krótki odcinek wejścia na szczyt jest stromy i podczas deszczu śliski i niebezpieczny. Brakuje tu poręczy.

Punkty widokowe

Po dotarciu na sam szczyt możemy podziwiać panoramę okolicy. Punkty widokowe kuszą, by na nie wejść. Chwile w promieniach słońca, z aparatem w dłoni to świetna okazja do zrobienia paru pamiątkowych ujęć.

Biało- czerwone barierki

Szwajcaria Lwówecka ogólnopolski rozgłos zyskała w lutym 2019 r. po nieszczęsnej inwestycji na szczycie skał. Reportaże o biało- czerwonych barierkach pojawiały się w prasie, radiu i telewizjach. W internecie pokazały się prześmiewcze memy. Dziś o sprawie możemy przeczytać nawet na Wikipedii. Ta przypomina, że montaż biało- czerwonych barierek ochronnych za ponad 120 tys. zł wywołał wiele negatywnych komentarzy i opinii odnośnie estetyki i sposobu instalacji tych barierek.

Plac Lwóweckich Gwarków

U podnóża Szwajcarii Lwóweckiej znajduje się miejsce do odpoczynku. Plac Lwóweckich Gwarków i wagonik górniczy to upamiętnienie śladów dawnego górnictwa w tym regionie.

Buchholz – Wzgórze Kombatantów

Najchętniej odwiedzana przez turystów jest położona bezpośrednio nad potokiem Srebrna, przy szosie Lwówek Śląski – Jelenia Góra zachodnia część wzgórza. Warto jednak zapuścić się nieco w głąb lasu i zwiedzić także urokliwie położoną część środkową oraz wschodnią. Wprawdzie nie ma tam już tak okazałych skał jak od strony parkingu, ale są inne ciekawostki.

Teren ten jest atrakcyjny pod względem wartości historycznych i kulturowych. W środkowej i wschodniej części, w przeszłości funkcjonował park miejski Buchholz, w obrębie którego znajdowały się ławeczki, muszla koncertowa, okazały pawilon, pomniki oraz altana zwana Świątynią Dumania. Po wojnie zmieniono nazwę tego miejsca na

Wzgórze Kombatantów. Do dziś możemy napotkać tu pamiątki z przeszłości. A pomocne w poruszaniu się będą wymalowane przez członków Lwóweckiego Towarzystwa Regionalnego specjalne zielono- żółte znaki.

Atrakcje powiatu lwóweckiego

Zachęcamy do obejrzenia krótkiego materiału wideo ze spaceru na Szwajcarię Lwówecką i oczywiście do odwiedzania tego przepięknego miejsca, stanowiącego jedną z większych atrakcji gminy Lwówek Śląski i powiatu lwóweckiego. Czekamy także na Wasze sugestie dotyczące kolejnych miejsc wartych odwiedzenia.

Planowany Rezerwat Przyrody Kamieniołom w Radomicach

To jedno z piękniejszych miejsc w regionie. Rozciąga się stąd wspaniały widok na Karkonosze. Tu ma powstać rezerwat, jednak dziś to składowisko nielegalnych odpadów.

 

 

Park Krajobrazowy Doliny Bobru

W załączniku do projektu uchwały sejmiku województwa dolnośląskiego dotyczącego Planu Ochrony Parku Krajobrazowego Doliny Bobru pojawiło się zalecenie utworzenia rezerwatu przyrody – Kamieniołom Radomice.

Radomice

Radomice, to jedno z dwunastu sołectw gminy Wleń. Wieś położona jest na Wzgórzach Radomickich, pomiędzy wzniesieniem Wietrznika (482 m. n.p.m.), a górą Dziewiczą (393 m. n.p.m.), na wysokości 340 – 440 m. n.p.m. To najwyżej położone w gminie Wleń sołectwo graniczy z Pilchowicami, Kleczą, Łupkami i Wojciechowem w gminie Lubomierz.

Jednym z chętniej odwiedzanych miejsc przez turystów jest tu stary kamieniołom wapienia. Pierwsze wzmianki jego istnieniu pochodzą z 1825. Jak podaje Słownik Geografii Turystycznej Sudetów pod redakcją Marka Staffa w 1883 Wilhelm von Haugwitz zbudował nowy tu piec wapienny, który stoi po dziś dzień.

W czasie II wojny światowej pracowało tu wielu przymusowych robotników, których ostateczny los nigdy nie został wyjaśniony.

Obiekt funkcjonował do lat 70. XX wieku. Wówczas to zaprzestano wydobycia.

Miejsce ukrycia skarbów

Mimo, iż od zakończenia wojny minęło już niemal 80 lat, to nadal niewyjaśnionych zostało wiele z tajemnic. Wśród mieszkańców krążą legendy o ukryciu w kamieniołomie skarbów. Te mieli tu schować u schyłku wojny Niemcy. Według opowieści pewnego dnia na teren obiektu wjechały wojskowe ciężarówki, z których wyładowywano skrzynie. Skarby ukryto w ziemi, po czym zasypano urobkiem. Kolejna z historii mówi o ukryciu planów pobliskich kopalni w piwnicy jednego ze stojących na terenie kamieniołomu ruin budynków. Czy to tylko legendy? Faktem jest, iż kamieniołom i jego najbliższa okolica od lat przyciąga pasjonatów historii i poszukiwaczy skarbów. Tak Polaków, jak i Niemców.

Punkt widokowy

Dawny kamieniołom to jedno z bardziej uroczych miejsc w regionie. Rozciąga się stąd wspaniały widok. W pogodne dni można dostrzec zabudowania Jeleniej Góry oraz podziwiać panoramę Karkonoszy.

Rezerwat przyrody – Kamieniołom w Radomicach

Zgodnie ze wskazaniami zawartymi w Planie Ochrony Parku Krajobrazowego Doliny Bobru (oprac. 2024) teren kamieniołomu w Radomicach należy objąć ochroną. Celem ochrony jest zachowanie płatów muraw kserotermicznych z licznym i stanowiskami chronionych i rzadkich gatunków roślin gatunków chronionych i rzadkich gatunków roślin.

Obszar rezerwatu proponuje się podzielić na dwie części z uwagi na przebieg drogi gruntowej (wyłączenie). Ze względu na stwierdzone zagrożenie w postaci zarastania płatów muraw, konieczne będzie podjęcie zabiegów z zakresu ochrony czynnej.

Ochrona kamieniołomu w Radomicach

Wśród walorów przyrodniczych kamieniołomu w Radomicach wymieniono występowanie w tym miejscu ciepłolubnych muraw z klasy Festuco- Brometea (6210) w otoczeniu zbiorowisk naskalnych i nisko turzycowych młak z nagromadzeniem szeregu rzadkich, takich jak: goryczka krzyżowa (Gentiana cruciata), goryczka orzęsiona (Gentianella ciliata), dziewięćsił bezłodygowy (Carlina acaulis), naparstnica zwyczajna (Digitalis grandifiora), kruszczyk szerokolistny (Epipactis helleborine), listera jajowata (Listera ovata), czy podkolan biały (Platanthera bifolia). Podkreślono występowanie również płatu dobrze zachowanego siedliska łąk świeżych (6510). Zaznaczono także, iż istotne są również walory geologiczne i krajobrazowe tego miejsca w szczególności w ścianach i na dnie kamieniołomu, gdzie odsłaniają się białe wapienie krystaliczne z wyraźnie widocznymi kryształkami kalcytu. Miejscami występuje odmiana zabarwiona na czerwono, a lokalnie także pojawiają się przefałdowania ze skałami otoczenia łupkami serycytowo- kwarcowymi i kwarcowo- skaleniowymi. Są one silnie sfałdowane, pocięte uskokami i stromo zapadają ku NE i SE w różnych partiach odsłonięcia. W niższej partii wyrobiska obserwowane są zjawiska krasowe. Z górnej krawędzi wschodniej ściany wyrobiska roztaczają się widoki na Góry Izerskie i Karkonosze.

Kiedy uprzątnięte zostaną śmieci?

Niesety, na terenie dawnego kamieniołomu znajduje się kilka dzikich wysypisk śmieci. Syf jest od dobrych kilku lat. I mało kto tym się przejmuje. W załączniku do projektu uchwały sejmiku (Planu Ochrony Parku Krajobrazowego Doliny Bobru) wskazano, iż z „terenu kamieniołomu należy uprzątnąć śmieci (części samochodów i opony)”. Taki zapis w tak ważnym dokumencie to wstyd dla gospodarzy tego terenu, który jest tak cenny przyrodniczo.

Papier przyjmie wszystko

Co ciekawe, to pomysł utworzenia nowych rezerwatów, m.in. w kamieniołomie w Radomicach pojawił się na poważnie już ponad dwie dekady temu i jak dotąd jest to jedynie pusty zapis w kolejnych dokumentach mówiących o konieczności ochrony tego cennego przyrodniczo miejsca miejsca:

„Wnioskowanie o objęcie ochroną rezerwatową w pierwszej kolejności obszarów najbardziej zagrożonych i szczególnie cennych, z populacjami gatunków zagrożonych w skali kraju: (…) kamieniołomu koło Radomic” – czytamy w rozporządzeniu Wojewody Dolnośląskiego z dnia 23 marca 2001 r. w sprawie ustanowienia planu ochrony Parku Krajobrazowego Doliny Bobru i jego otuliny.

Rada odrzuca Plan Ochrony

Radni Rady Miasta i Gminy we Wleniu po burzliwej debacie podczas marcowej sesji i wyjaśnieniach burmistrza wyrazili swój sprzeciw i negatywnie zaopiniowali projekt uchwały, o czym szerzej pisaliśmy w materiale: Kolejny raz budzą się z ręką w nocniku?

Czy Waszym zdaniem nowy rezerwat przyrody w powiecie lwóweckim, w gminie Wleń, to dobre rozwiązanie? Czy to atut czy raczej kula u nogi dla regionu i przyszłych pokoleń?

 

Planowany Rezerwat Dziki Wąwóz

To jedno z piękniejszych miejsc w regionie, które jest celem wielu pragnących obcowania z przyrodą turystów. Czy miejsce to będzie nadal dostępne, czy zostanie zamknięte?

 

Park Krajobrazowy Doliny Bobru

Park Krajobrazowy Doliny Bobru został utworzony w celu zachowania struktury układu hydrograficznego doliny rzeki Bóbr wraz z łąkami, starorzeczami, terenami podmokłymi oraz innymi zbiornikami wodnymi, będącymi siedliskami chronionych i rzadkich gatunków roślin, zwierząt grzybów, a także geologicznej i geomorfologicznej różnorodności tego obszaru.

Maciejowicki Potok

Jednym z ciekawszych przyrodniczo i geomorfologicznie miejsc w parku jest przełomowy odcinek Maciejowickiego Potoku (dł.1550 m), który wyróżnia się pod względem morfologii i swojego przebiegu spośród dopływów Bobru. Jest to jar rzeczny o stromych, częściowo skalnych zboczach, których nachylenie osiąga do 25º. Miejsce to nazwane zostało Dzikim Wąwozem.

Dziki Wąwóz

Jak wskazuje Dolnośląski Zespół Parków Krajobrazowych Dziki Wąwóz jest fragmentem założenia pałacowo- parkowego znajdującego się w Maciejowcu, którego historia sięga pierwszej połowy XIX wieku. Całość założenia obejmuje powierzchnię 29 ha. Na atrakcyjność założenia wpływają: pałac klasycystyczny, mauzoleum, kaplica oraz park przypałacowy z licznymi starymi nasadzeniami drzew i krzewów rodzimych, a także egzotycznych m.in.: tulipanowiec amerykański, magnolia japońska, kasztan jadalny czy cyprysik nutkajski.

Dziki Wodospad

Jedną z największych atrakcji Dzikiego Wąwozu, oprócz licznych ścian skalnych, ambon czy głazowisk jest Dziki Wodospad – niewielka kaskada utworzona z kilkumetrowej wielkości progu skalnego, obok którego znajdują się dwie wysokie ściany skalne.

Rezerwat Przyrody Dziki Wąwóz

W załączniku do projektu uchwały Sejmiku Województwa Dolnośląskiego w sprawie ustanowienia planu ochrony dla Parku Krajobrazowego Doliny Bobru pojawia się wskazanie utworzenia w tym miejscu rezerwatu z wprowadzeniem wszystkich zakazów przewidzianych w ustawie.

Nowy rezerwat przyrody

Celem utworzenia rezerwatu jest utrzymanie dobrze zachowanych płatów grądów i lasów klonowo- lipowych, a także cennych zbiorowisk naskalnych, zlokalizowanych w Dolinie Maciejowickiego Potoku.

Autorzy opracowania wśród walorów przyrodniczych tego miejsca wskazują kompleks dobrze zachowanych płatów grądów oraz na mniejszej powierzchni, lasów zboczowych, zlokalizowanych w malowniczej Dolinie Maciejowickiego Potoku. Występują tu również odsłonięcia skalne ze zbiorowiskami z Androsacion vandelii. Spośród roślin chronionych wymienione zostały występująca tu lilia złotogłów (Lilium martagon), parzydło leśne (Aruncus sylvestris), pierwiosnka wyniosła (Primula elatior). Na pniach drzew porastających brzegi cieku korzystne warunki znajduje chroniony i liczny tutaj mech a także gładysz paprociowaty (Homalia trichomanoides).

Pomnik przyrody – dziki wodospad

Oprócz utworzenia w dzikim wąwozie rezerwatu szczególną ochroną planuje się objąć wodospad, który ze względu na walory przyrody nieożywionej ma się stać pomnikiem przyrody.

Rozwój turystyki

Co ważne, to po utworzeniu rezerwatu miejsce to ma być nadal ogólnodostępne. Jak zaznaczono w projekcie uchwały: „W przypadku utworzenia rezerwatu koniecznym będzie udostępnienie do ruchu pieszego szlaku biegnącego wzdłuż potoku”.

Papierowy rezerwat przyrody

Warto jednak podkreślić, iż pomysł utworzenia rezerwatów, m.in. w Kamieniołomie w Radomicach i Dzikim Wąwozie pojawił się na poważnie już ponad dwie dekady temu i jak dotąd jest to jedynie pusty zapis w kolejnych dokumentach mówiących o konieczności ochrony tych miejsc.

Wnioskowanie o objęcie ochroną rezerwatową w pierwszej kolejności obszarów najbardziej zagrożonych i szczególnie cennych, z populacjami gatunków zagrożonych w skali kraju: lasów pomiędzy Płoszczyną a Płoszczynką, „Dzikiego Wąwozu” koło Pilchowic, kamieniołomu koło Radomic”– czytamy w rozporządzeniu Wojewody Dolnośląskiego z dnia 23 marca 2001 r. w sprawie ustanowienia planu ochrony Parku Krajobrazowego Doliny Bobru i jego otuliny.

Czy Waszym zdaniem nowy rezerwat przyrody w powiecie lwóweckim, to dobre rozwiązanie? Czy będzie to atut, szansa na rozwój turystyki, czy na jej zahamowanie?

 

kościół Radomice Wleń

Sołectwo Radomice

Na Wzgórzach Radomickich, pomiędzy wzniesieniem Wietrznika (482 m. n.p.m.), a górą Dziewiczą (393 m. n.p.m.), na wysokości 340 – 440 m. n.p.m. znajduje się najwyżej położona miejscowość w gminie. Jedna jej część schodzi ze wzgórz, stromo w kierunku doliny Pilchowickiego Potoku, a druga wraz z strumieniem w kierunku doliny potoku Jamnej. Radomice dawniej były zwane: Marynki, Wünschendorf, Wintschendorf, Wüntschendorff (…).

 

Początki osadnictwa na tych ziemiach sięgają wczesnego średniowiecza i mają związek z istnieniem źródeł wód termalnych i pokładów złota, świadczą o tym, znalezione tutaj, monety z czasów Cesarstwa Konstantyna.

Obecna wieś powstała w początkach XIV w. i przynależała do kolejnych właścicieli zamku Lenno. W XV wieku powstaje tu pierwszy kościół, pierwotnie jako katolicki. Niespełna sto lat później część mieszkańców przechodzi na protestantyzm i przejmuje świątynię. Dopiero w kwietniu 1654 r. komisja redukcyjna zwraca budowlę katolikom. W 1773 r. ówczesny właściciel, baron Andreas Wilhelm von Grunfeld i Guttenstädten funduje ewangelicki dom modlitw o konstrukcji szachulcowej, przy którym buduje również szkołę ewangelicką. W początkach XIX w. dobra przejmują bracia Haugwitz. We wsi były już dwa kościoły z plebaniami i dwie szkoły (katolicka i ewangelicka), działał kamieniołom wapieni i wapiennik. W 1883 r. Wilhelm von Haugwitz wznosi nowy piec wapienniczy (istniejący po dziś dzień).

W 1898 r. wydano koncesję na poszukiwanie i wydobycie arsenu oraz złota, ale na szeroką skalę prace rozpoczęto dopiero w 1922 r. Jednak złoża okazały się niewielkie. Po 1945 r. na bazie starych kopalni Rosjanie rozpoczęli wiercenia i wydobycie uranu. Działała tu filia zakładów R1 z Kowar o nazwie „Kopalnia Rud Metali Nieżelaznych Grupa Nr 7”, jednak i te pokłady były nieopłacalne. W 1951 r. wydobycie zakończono. Wieś znacznie się wyludniła. Nie użytkowany kościół ewangelicki popada w ruinę i w latach 60-tych zostaje rozebrany. W lipcu 2001 r. Minister Ochrony Środowiska ogłasza przetarg na nabycie prawa użytkowania górniczego- na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż złota między innymi w Radomicach, jednak nie zostaje on rozstrzygnięty.

Dzisiaj, sołectwo zajmuje powierzchnię 626 ha, liczy 109 mieszkańców i ma charakter typowo rolniczy. Najcenniejszym zabytkiem pozostaje kościół filialny św. Jakuba i Katarzyny Aleksandryjskiej, [wpis do rej. zabytków 358/447 z 4.12.1958] zbudowany w XV w. W jego wnętrzu znajduje się gotycki tryptyk Madonny z Dzieciątkiem i postaciami patronów. Przy kościele cmentarz [wpis do rej. zabytków 359/953/J z 12.04.1989]. Uroku osadzie dodają liczne zabudowania z XIX w.

Do dziś pozostało kilka sztolni przyciągających poszukiwaczy wrażeń. Chętnie odwiedzany przez turystów jest nieczynny kamieniołom w którego otoczeniu występuje dziewięćsił bezłodygowy, roślina ściśle chroniona a ze szczytu kamieniołomu roztacza się wspaniały widok na całą panoramę Karkonoszy.

Przez osadę leżącą w granicach Parku Krajobrazowego Doliny Bobru, przebiega zielony zielony Szlak Zamków Piastowskich oraz powstały w 2008r szlak Na Koniec Świata Via Cervimontana prowadzący na koniec świata.

Ostrzyca Proboszczowicka

Sołectwo Bełczyna

W Górach Kaczawskich na wysokości 330 – 375 m. n.p.m. pomiędzy wzniesieniami Czaple Gniazdo (375 m. n.p.m.), Sołtysia Czuba (463 m. n.p.m.), Gajowa (390 m. n.p.m.) a Ostrzycą Proboszczowicką (501 m. n.p.m.), w dolinie potoku Chełstu, leży niewielka wieś Bełczyna, dawniej zwana: Suzinów, Süssenbach, Suzinach, (…)

 

Pierwsze wzmianki o osadzie pochodzą z XII w. i wiążą się z powstaniem kasztelani wleńskiej. Położona na trasie pomiędzy zamkami Lenno a Grodziec u stóp Ostrzycy wieś często gościła rycerzy, handlarzy i wędrowców. Od XV w. jest wymieniana jako własność klasztoru Benedyktynek z Lubomierza. Po kasacie w 1810 r. wchodzi w obręb Bystrzycy. W 1813 r. w okolicach Bełczyny doszło do potyczki wojsk Napoleona z Rosjanami. Po przebytych walkach wieś podupadła. W XIX wieku znajdowała się tu szkoła ewangelicka i wiatrak, ludność zajmowała się głównie hodowlą bydła i owiec oraz rzemiosłem.Obecnie sołectwo zajmuje powierzchnię 485 ha i zamieszkiwane jest przez 96 mieszkańców. Większość zabudowań to duże gospodarstwa z XIX w. i początków XX w. Niestety znaczna ich część popadła w ruinę.

W centrum wsi stoi pomnik zgodnie z wyrytym napisem na kolumnie poœświęcony jest poległym w latach 1813-1913, więc od wojen napoleońskich poprzez walki narodowo wyzwoleńcze XIX i początku XX wieku. Na jego kolumnie wykuto napis: „Gott war mit uns – Ihm sei die Ehre 1813 – 1913” co w tłumaczeniu znaczy: „Bóg był z nami – Bądź mu chwała 1813 – 1913„.

Jesienią 2011 roku na poddaszu nieczynnej już remizy OSP w Bełczynie odnaleziono dwie tablice upamiętniające żołnierzy poległych w I wojnie światowej.

Przez terytorium wsi przebiega zielony zielony Szlak Zamków Piastowskich, czerwony szlak czerwony „Dzwonkowa Ścieżka” nazwana tak po tym jak przemierzali ją trędowaci, sygnalizując przemarsz dzwonkami oraz żółty szlak żółty.

Mimo sporych walorów widokowych nie rozwija się tutaj turystyka. Miejscowa ludność utrzymuje się głównie z rolnictwa, pracy w okolicznych miejscowościach oraz w niewielkim stopniu z działalności pozarolniczej.

Ostrzyca Proboszczowicka

Ostrzyca Proboszczowicka zwana jest również: Ostrą Górą, Szczytnicą, Śląską Fuji-Yamą. Wznosi się na wysokość 500,9 m. n.p.m., natomiast wysokość samego bazaltowego stożka powstałego w wyniku wypływu lawy, wynosi 76 m. Z wierzchołka roztacza się rozległy widok na panoramę Gór Kaczawskich, Pogórza Kaczawskiego, Karkonoszy i Góry Izerskich. Już w starych kronikach pisano, że na jej szczycie „…można zrzucić ze stóp kurz dnia codziennego i doskonałym leśnym powietrzem odświeżyć ciało i ducha”.

  • W 1839 r. Fryderyk F. Prentzel wzniósł w połowie drogi na szczyt, niewielkie schronisko. Wejście na wzgórze ułatwiało 445 bazaltowych schodków przy których znajdowały się poręcze, gdzie niegdzie stały kamienne ławki a punkt widokowy został otoczony barierkami.
  • 21 grudnia 1926 roku wzniesienie zostało uznane, przez ówczesne władze niemieckie, za obszar chroniony.
  • W 1944 roku wojska niemieckie potraktowały górę za strategiczną, umocniły ją linią okopów, a w celu odsłonięcia przedpola wycięto część drzewostanu.
  • Po 1945 roku ukrywali się tutaj walczące z władzą ludową oddziały partyzanckie Czarnego Janka.
  • W 1959 r. archeolodzy stwierdzili istnienie tu śladów osadnictwa wczesnośredniowiecznego. Mówi się o prasłowiańskim ośrodku kultu Słońca.
  • 31.01.1962 roku Minister Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego /rozporządzeniem Nr 19 Poz. 81/ utworzył Rezerwat Przyrody Ostrzyca Proboszczowicka (3,81 ha). Głównie dla zachowania reliktu trzeciorzędowego wulkanu z unikatowymi w Polsce gołobrzeżami bazaltowymi i ochrony roślinności naskalnej porastającej szczytową część wzgórza.