Kolej Doliny Bobru. Jelenia Góra – Wleń – Lwówek Śląski

Budowa linii kolejowej

O budowę linii kolejowej łączącej Lwówek Śląski i Wleń z Jelenią Górą a tym samym z innymi ważnymi ośrodkami przemysłu, od lat zabiegali przedsiębiorcy prowadzący wydobycie kamienia w licznych w tej okolicy kamieniołomach, zabiegał właściciel lwóweckiego browaru, zabiegali leśnicy, organizacje turystyczne, zabiegały i lokalne władze. Jednak dopiero gdy 03 lipca 1900 r. zapadła decyzja o budowie zapory wodnej w Pilchowicach, rząd niemiecki podjął również decyzję o niezwłocznej budowie kolei, która miała transportować materiał na budowę a w przyszłości być motorem napędowym okolicznego przemysłu i turystyki.

Stworzenie linii w tak trudnym terenie wymagało od projektantów i budowniczych niemałego wysiłku. Prace przy budowie rozpoczęto w marcu 1904 r. Należało wykonać wiele nasypów, w wielu miejscach dokonać przekopów. Wybudować wiele mostów w tym ten najokazalszy, będący największym wiszącym mostem w Polsce i jedyny o konstrukcji łukowej odwróconej ! Ta stalowa, kratownicowa konstrukcja o długości 130 m i wysokości nad taflą wody średnio ok. 40 m. zawieszona jest na dwóch podporach z piaskowca. Wybudowano również okazały wiadukt nad szosą w Pilchowicach. Wydrążono 3 tunele- 187 metrowy pod górą Czyżyk, 154 metrowy pod wzniesieniami Dworów i najdłuższy, 320 metrowy tunel pod wschodnim zboczem Góry Zamkowej. Szyny kolejowe sprowadzano z oddalonej aż o ponad 700 km huty B.V.C. Bochum w zachodnich Niemczech. Na najstarszych szynach widnieje data 1881. Wzdłuż linii kolejowej wybudowano również 7 stacji kolejowych: Jeżów Sudecki, Siedlęcin, Pilchowice- Zapora, Nielestno, Wleń, Marczów, Dębowy Gaj i Lwówek Śląski.

Kolej Doliny Bobru w przedwojennej prasie

Tak o otwarciu Kolei Doliny Bobru w 1909 roku pisała miejscowa prasa:

I tak nadszedł wreszcie ten wielki dzień: Linia kolejowa Jelenia Góra – Wleń – Lwówek Śląski została ukończona. Dzisiaj kursują pierwsze pociągi na całej trasie, po tym jak zostały otwarte kolejno odcinki tras: 1 października 1906r. Jelenia Góra – Jeżów Sudecki, 9 października tego samego roku Jeżów Sudecki – Siedlęcin i 1 lipca 1909 r. Lwówek Śląski – Wleń. I wreszcie ta krótka trasa Siedlęcin – Wleń to jest tylko 10,5 kilometra, jednak to właśnie ona przysparzała wszystkim największych trudności. 3,5- kilometrowa trasa do Jeżowa Sudeckiego została otwarta po 19-miesięcznym czasie budowy, ta 7,5-kilometrowa trasa do Siedlęcina 8 dni później, z kolei trasa Lwówek Śląski – Wleń doczekała się otwarcia po 4 latach i 3 miesiącach po pierwszym wbiciu szpadla, a cała trasa teraz dzisiaj 4 lata i 5 miesięcy po rozpoczęciu budowy. 33 kilometry w 4 lata i 5 miesięcy! Nie chcemy już dziś powracać do tych rozważań, które odnosiliśmy wówczas do tempa budowy i powtarza je, lecz chcemy cieszy się, że w końcu mamy tę piękną
kolej, która ma przynieść tym miejscowościom Doliny Bobru nowe gospodarcze i kulturalne dobrodziejstwa i która też dla Jeleniej Góry jako punkt wyjściowy tej kolei jest szczególnie ważna. Kolej nie prowadzi w wysokie góry, ale w okolice niebywale atrakcyjne, urocze krajobrazowo i będziemy bardzo rozczarowani, gdyby ten fakt nie został wkrótce uznany szczególnie w kręgach turystycznych. – Der Bote aus dem Riesengebirge z dnia 28 sierpnia 1909 roku

Sporo miejsca poświęcił również wleński magazyn `Lähner Anzeiger` z 28 sierpnia 1909 r.

Rozkwit linii kolejowej

W okresie międzywojennym na linii panował spory ruch turystyczny. U schyłku lat 20-tych ubiegłego wieku na mniejszych stacyjkach, jak: Pilchowice Zapora, Nielestno czy Marczów sprzedawano po ponad 20 tysięcy biletów rocznie, natomiast we Wleniu było to ponad 70 tysięcy biletów!

Po drugiej wojnie światowej Okręgowa Dyrekcja Kolei Państwowych we Wrocławiu, dopiero okólnikiem z dnia 27 sierpnia 1945 roku zatwierdziła obowiązywanie nazwy stacji WLEŃ

Kolej w PRL-u

Pierwszy pociąg na trasie Jelenia Góra – Wleń – Lwówek Śląski przejechał dopiero 11 listopada 1946 roku. Powitalne przemówienie na stacji we Wleniu wygłosił ówczesny Burmistrz miasta Ludwik Kasprzak a poświęcenia stacji dokonał proboszcz parafii we Wleniu ksiądz Tomasz Strekier. Uczniowie I klasy wręczyli kosz kwiatów dla Dyrekcji PKP jadącej tym pociągiem.

W okresie PRL-u trasa cieszyła sie bardzo dużym powodzeniem. Był moment, iż kursowały tędy pociągi do Szczecina. Po transformacji ustrojowej przyszły chude lata dla kolei. Coraz więcej Polaków miało samochody, coraz mniej korzystało z komunikacji publicznej.

Kolej Doliny Bobru – dziś

PKP nie inwestowało w modernizację infrastruktury, za to cięło połączenia. Z czasem, z uwagi na zły stan torowiska wprowadzano kolejne ograniczenia prędkości. W grudniu 2016 roku linią kolejową z Jeleniej Góry przez Wleń do Lwówka Śląskiego przejechał ostatni pociąg, z uwagi na wprowadzone wcześniej ograniczenie prędkości do 20km/h nazwany „Ostatni leniwiec”. Od tamtej pory linia kolejowa jest nieczynna. Infrastruktura popada w ruinę.

W 2021 roku o linii kolejowej z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego usłyszała nie tylko cała Polska, ale o trasie mówiły także światowe media, a to za sprawą kręcenia kolejnego odcina Mission: Impossible z Tomem Cruisem w roli głównej. Filmowcy zamarzyli sobie, by w jednej z filmowych scen wysadzić most kolejowy w Pilchowicach. Niestety, jak wiadomość rozeszła się po kraju, tak obrońcy linii złożyli wniosek o wpisanie do rejestru zabytków pilchowickiego mostu, do czego konserwator się przychylił. Plany wizyty filmowców w Sercu Doliny Bobru poszły w niepamięć.

W 2023 roku samorząd województwa przejął w dzierżawę na 30 lat od Polskich Kolei Państwowych linię kolejową 283. Linia ta ma zostać zrewitalizowana.

Od uruchomienia Kolei Doliny Bobru minęło ponad sto lat. Dziś niezmieniony pozostał tylko krajobraz. Linia, w dużej części znajduje się na terenie Parku Krajobrazowego Doliny Bobru. Niejednokrotnie dech w piersi zapiera widok wijącego się kilkadziesiąt metrów poniżej torowiska strumień, czy drogi, czy też wiszący most nad Jeziorem Pilchowickim.

Wypadki kolejowe na trasie Jelenia Góra – Wleń – Lwówek Śląski

  • 3 sierpnia 1977 roku, przy wylocie tunelu na osiedlu południowym we Wleniu doszło do zderzenia 2 pociągów, rannych zostało 20 osób.
  • 20 marca 1984 roku, okolice Marczowa, wybuch kotła w parowozie, pociągu Ty2-536.
  • 15 kwietnia 2008 roku, okolice Marczowa, wywróciła się cysterna przewożąca wodę amoniakalną.
Rezerwat Przyrody Góra Zamkowa

Rezerwat Przyrody Góra Zamkowa

Rezerwat Przyrody Góra Zamkowa, mający na celu ochronę cennych gatunków roślin oraz zabytków kultury materialnej. Ścieżki po rezerwacie prowadzą wśród niezwykle ciekawych grądów zboczowych a podczas wędrówki można obserwować rośliny chronione m.in. czosnek niedźwiedzi, lilię złotogłów, parzydło leśne, irgę czarną, berberys zwyczajny, gnieźnika leśnego czy bluszcz pospolity.

ratusz Wleń Dolina Bobru

Miasto Wleń

Miasto Wleń jest położone w przełomie Doliny Bobru, rzeki, która rozgraniczając Pogórze Izerskie od Pogórza Kaczawskiego, tworzy w tym miejscu zakole. Otoczony wzniesieniami Góra Zamkowa (360 m. n.p.m.), Dudek (351 m. n.p.m.), Grodzina (372 m. n.p.m.) i Tarczynka (422 m. n.p.m.). Dawniej zwany: Lenno, Lähn, Lenum, Vlean, Uulan, Yulan, Wlan, Lan, Valan, Welen, *Birkenau, (…). Pierwsza udokumentowana wzmianka dotycząca miasta pochodzi z 22 kwietnia 1228 r. wymieniono w niej 3 nazwy miasta: Wlen, Uulan i Yulan. Kilka dni później w dokumentach pojawia się nazwa Vlean.

 

Obecnie w skład miasta wchodzą `dzielnice`: Osiedle Południowe, od wschodu – Gościradz (dawniej: Winiogóra, Kleppelsdorf), do północy – Grzęba (dawniej: Arniewo, Arnsberg) i Osiedle Zachodnie.

W 1146 r. pojawiły się pierwsze wzmianki o istnieniu u podnóża zamku, osady rybackiej o nazwie Brzozowo vel Birkenau. Leżąca na ważnym szlaku handlowym osada, wiosną 1214 roku uzyskuje prawa miejskie, nadane przez księcia Henryka Brodatego oraz wiążące się z tym liczne przywileje. Książę sprowadza również do nowo powstałego miasta grupę sukienników i kupców z pobliskiego Lwówka.

Miasto rozrasta się tak szybko, iż w rok po otrzymaniu praw miejskich, mieszkańcy wspierani przez księżną Jadwigę, proszą o budowę we Wleniu kościoła. Tłumaczą, iż kaplica na wzgórzu zamkowym jest już zbyt mała, a i droga z Wlenia na wzgórze jest dla wielu zbyt trudna. W 1215 r. położono kamień węgielny pod budowę pierwszej świątyni we Wleniu i już w niedzielę po Wielkiej Nocy w 1217 r. kościół został oddany do użytku. Konsekrowany przez biskupa Wawrzyńca z Wrocławia. Powstał z fundacji księżnej Jadwigi i księcia Henryka Brodatego. Patronem ogłoszono św. Mikołaja, orędownika kupców, rybaków i dobroczyńców.

W 1268 r. Bolesław Rogatka tworzy tu, tzw. okręg sądowy w skład, którego wchodzą: Bystrzyca, Nielestno, Pilchowice i Strzyżowiec.

W 1335 r. osadę spustoszyła szarańcza i zapanował niedostatek, mieszkańcy, by przeżyć łapali gołębie, później zaczęli je hodować.

W latach 1348- 1350 w okolicy grasowała dżuma. Miasto podupadło, Książe Henryk I chcąc przywrócić mu rangę nadaje liczne przywileje. W grodzie ożywia się handel.
W 1353 r. powstaje ratusz.

W latach 1360- 1362 w mieœcie dochodzi do mordów na ludnoœci Żydowskiej.

W 1368 r. księżna Agnieszka Habsburska, wdowa po Bolku II, odsprzedaje Kasztelanię Wleńską rodzinie von Zedlitz. Od tej pory na wieki okolica staje się własnością prywatną, staje się również zależna od korony czeskiej.

Rok 1461 uważany za początki szkolnictwa- powstała pierwsza szkoła przykościelna.

Początkach XV w. spustoszenie przynoszą wojny husyckie. Wojska okupujące zamek plądrowały całą okolicę a podczas wycofywania doszczętnie spaliły miasto. Zniszczeniu uległ również kościół. Jednak już kilkanaście lat później na jego miejscu mieszkańcy stawiają nową świątynię.

W 1501 r. odnotowano pierwszy targ gołębi.

W początkach XVI w. napływ ludności niemieckiej jest tak duży, iż kilkadziesiąt lat później przejmują kościół i szkołę, czyniąc je ewangelickimi.

Sebastian von Zedlitz w 1575 r. zakłada w mieście szpital.

Tragiczny w skutkach był okres wojny 30-sto letniej (23.05.1618 – 24.10.1648). Wleń okupowali na przemian to katolickie wojska w służbie Habsburgów, to protestanckie wojska Rzeszy niemieckiej wspierane m.in. przez Szwedów.

W listopadzie 1621 roku do miasta wkraczają okrutni lisowczycy. Dowodzeni przez pułkownika Stojanowskiego w asyście samego rotmistrzów: Pawła Noskowskiego herbu Łada, Macieja Dębińskiego herbu Leliwa i Gromadzkiego herbu Oksza. Ich zadaniem było ukarać protestanckich wlenian za odstępstwo od kościoła katolickiego i sprofanowanie świątyni.

W 1633 roku Śląsk ogarnia i pustoszy dżuma. Dopadła również mieszkańców Wlenia. Miasto prawie wymarło.

22 marca 1637 r. do nad Bóbr dotarli dragoni Lichtensteina, podczas dragonady dokonano przymusowej rekatolicyzacji ludności.

W 1646 r. generał Montecucoli przypuścił oblężenie na zamek, a po jego zdobyciu i wysadzeniu zniszczył również nadbobrzańską osadę.

W 1692 r. syn Adama von Koulhasa, Leopold, zezwala na uniezależnienie się miasta od zamku, po wcześniejszym wykupie praw.

W 1731 roku kolejny pożar strawił miasto. Spłonęło miejskie archiwum.

W dniu 25 Maja 1751 położono kamień węgielny pod budowę kościoła ewangelickiego.

Po wojnach śląskich, które dokonały kolejnych zniszczeń Wleń przechodzi pod panowanie pruskie.

W 1777 r. do miasta w celu zorganizowania profesjonalnej służby ogniowej przybywa ogniomistrz Fellitch. Ten fakt uznaje się za powstanie straży pożarnej.

Od 1809 roku administrację w mieście sprawują burmistrz i rada miejska, mianowani przez właścicieli zamku.

W 1813 r. nad Bobrem dochodzi do walk wojsk napoleońskich z rosyjskimi. Miasto znowu zostało doszczętnie zniszczone.

W 1824 r. ukończono odbudowę ratusza. Nad wejściem umieszczono napis „EX CINERE PHONIX – POST NUBILA PHEBUS 1813 – 1824”.

W 1852 r. Eduard Eppner (12.07.1812 Halle – 02.07.1887 Srebrna Góra) zakłada fabrykę zegarków we Wleniu. Zakład szybko się rozwija, poszerza asortyment i zwiększa zatrudnienie. Już kilkanaście lat później pracowało w nim ponad 100 osób a sam właściciel uzyskał tytuł „nadwornego zegarmistrza”. W 1862r. powstaje szkoła przyzakładowa, to w niej szkolił się Jan Gotthilb Becker, budowniczy zegara na ratuszowej wieży, który działa po dziś dzień. Jednak w 1869 r. z powodu dużej konkurencji w okolicy, właściciel przenosi produkcję do Srebrnej Góry.

W latach 1862- 1864 odbudowano, zniszczony w pożodze ostatniej wojny kościół. Ze starego zachowała się jedynie wieża oraz niektóre elementy wyposażenia.

W 1873 r. w budynkach dawnej fabryki, pastor Pirscher otworzył seminarium pedagogiczne.

W 1893 r. Siostry Elżbietanki udostępniają ośrodek wodoleczniczy pod nazwą „Zakład św. Jadwigi”. W krótkim czasie sanatorium stało się bardzo popularne i przyciągało rzesze kuracjuszy. Pod koniec stulecia hrabia Jan Hochberg z Książa ufundował Grotę Matki Bożej wykonaną z tufu wulkanicznego pochodzącego z Etny. W 1911r. z uwagi na olbrzymie zainteresowanie pacjentów, obiekt został znacznie powiększony a w 1920r. nieco przebudowany.

W początkach XX w. ukazywała się lokalna gazeta „Lähner Anzeiger”.

W 1909 r. ukończono budowę tunelu (320 m.) pod Górą Zamkową. Przez Wleń przejechał pierwszy pociąg.

W mieście ożywia się ruch turystyczny oraz rozwija drobny przemysł i handel. Prężnie działa grupa RGV.

Elektryfikacji dokonano w 1912 r.

W 1914 r. zorganizowano huczne obchody 700-lecia miasta. Z tej okazji na rynku umieszczono fontannę z posągiem dziewczyny karmiącej gołębie.

Okres pierwszej i drugiej wojny światowej upłynął bez większego uszczerbku, nie prowadzono na tych terenach działań wojennych. Jednak w 1939r. wywieziono Żydów.

8-go maja 1945 r. 31 Armia Radziecka bez walk wkroczyła do miasta. Jednak w skutek działań dywersantów nie obyło się strat. Wysadzili oni portale tuneli kolejowych, podpalili co ważniejsze budynki i zakłady w mieście, chcieli również wysadzić pobliską zaporę, czego jednak udało się uniknąć.

10-go maja do miasta dociera kolejny oddział Armii Czerwonej na czele z ppłk Iwanem Pawłowem, który obejmuje urząd komendanta w mieście. Pierwsi osadnicy przybywają tu dopiero 26 czerwca. Jest wśród nich Szczepan Skowron, który zostaje burmistrzem.

Po zakończeniu II wojny światowej Śląsk wraca do Polski a tym samym i nadbobrzańskie miejscowości. Następuje wysiedlenie ludności niemieckiej (lipiec 1946), domy po nich zajmują polscy osadnicy ze wschodu.

Już 24 sierpnia 1945 r. odbyło się uroczyste otwarcie Poczty Polskiej we Wleniu. Zlokalizowano ją w budynku dawnej poczty niemieckiej. Pierwszym kierownikiem poczty był Jan Trybalski a pierwszym powojennym listonoszem Franciszek Skrzypek.

We wrześniu 1945 r utworzona, na bazie pozostawionych przez wysiedleńców majątków, Państwowe Majątki Rolne. Już 01 marca 1946 przekształcono je Państwowe Nieruchomości Ziemskie. Dnia 01 lipca 1949 r. PZN-y przekształcono w Państwowe Gospodarstwa Rolne. W dniu 01 stycznia 1952 r. powstał we Wleniu „Zespół PGR Winiogóra” w skład którego weszły okoliczne zespoły.

Jesienią 1945 r. przybył do Wlenia z Lwowa, Adam Klimowicz. Przywiózł z sobą polskie książki i otworzył przy ul. Kościelnej 3, pierwszą wypożyczalnię.

W dniu 17 sierpnia 1946 r. powołano we Wleniu Miejską Radę Narodową, liczyła 14 Radnych.

Pierwszy pociąg przejechał przez Wleń 10 września 1946 r. Kursował na trasie Jelenia Góra- Lwówek Śląski- Świeradów Zdrój.

W wyniku przekształceń terytorialnych w 1950 r. w obręb miasta włączono przyległą osadę Grzęba (Arniewo, Arnsberg) i Gościradz (Winiogóra, Kleppelsdorf), a K.U.N.M. zatwierdza nazwę Wleń.
Dnia 19 marca 1952 sanatorium Sióstr Elżbietanek zastało upaństwowione i oddane w dzierżawę PKP. Od tej pory specjalizowało się w terapii narządów ruchu. Taki stan rzeczy utrzymywał się aż do 11 stycznia 1999r., kiedy to obiekt wrócił do pierwotnych właścicieli. Wówczas władze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety zdecydowały o powstaniu Ośrodka Rehabilitacyjnego i Opiekuńczego.
Rok 1953 zapoczątkował otwarcie Gminnego Ośrodka Kultury. 4 listopada 1953 r. otwarto kino „Jutrzenka”, początkowo mieściło się w budynku obecnego Domu Kultury, później przeniesiono je do sali teatralnej przy Placu Bohaterów Nysy 3/5. Jego kierownikiem była Pani Maria Sarociak. Kino funkcjonowało, aż do maja 1987 r.

Dopiero w 1960 r. PKS uruchomił regularne kursy na trasie Jelenia Góra – Wleń – Lwówek Śląski – Bolesławiec.

13 grudnia 1972 r. uchwałą WRN we Wrocławiu, utworzono gminę Wleń. Jej pierwszym naczelnikiem został mgr Adam Smoliński. Od 01 stycznia 1973 r. w skład gminy weszły sołectwa: Bełczyna, Bystrzyca, Klecza, Łupki, Nielestno, Marczów, Modrzewie, Pilchowice, Przeździedza, Strzyżowiec i Tarczyn.

W dniu 01 lipca 1977 r. zlikwidowano PGR we Wleniu. Podległe mu zakłady zostały włączone do Kombinatu PGR w Siedlęcinie. Ponowne powołanie PGRu we Wleniu nastąpiło 01 lipca 1981 r. W skład przedsiębiorstwa weszły wówczas zakłady rolne: Bystrzyca, Czernica, Marczów i Nielestno oraz zakład remontowo – budowlany we Wleniu. W początkach lat 90- tych PGRy zaczęto likwidować. Zakład remontowo – budowlany we Wleniu zlikwidowano ostatecznie w kwietniu 1993 roku.W intensywnym rozwoju Wlenia największą przeszkodą było jego położenie. Brak murów obronnych wręcz zachęcał nawet niewielkie oddziały zbrojnych do napadów na osadę, wyniszczające były liczne wojny i zarazy.

Otoczony z trzech stron przez niespokojny nurt Bobru był wielokrotnie zalewany. W kronikach odnotowano ponad 60 powodzi, w tym ta z 1897 r. po której zapadła decyzja o budowie zbiornika retencyjnego w pobliskich Pilchowicach i ta z 1997 sr. po której miasto uzyskało wały przeciwpowodziowe. Obrazu zniszczeń dopełniają trawiące miasto przez stulecia liczne wielkie pożary. Następstwem każdej takiej klęski było spustoszenie i głód. Jednak dzięki wielkiej determinacji mieszkańców za każdym razem Wleń podnosił się. „Po deszczu słońce, z popiołów odradza się Fenix”, tak brzmi sentencja z nad wejścia do ratusza.Obecnie miasteczko zajmuje powierzchnię 7,1 km2 i liczy 1842 mieszkańców.

W celu ochrony unikalnych walorów przyrodniczo- krajobrazowych, zabytków i mikroklimatu stało się częścią Parku Krajobrazowego Doliny Bobru, wpisane zostało także do rejestru zabytków [wpis 386/385 z 25.11.1956 oraz 833/J z 16.03.1984]. W rejestrze tym osobnymi wpisami zostały także objęte następujące obiekty:

  • ratusz [wpis 387/341 z 13.11.1956]
  • willa, ul. Górska 1, 1912r. [wpis 385/940/J z 7.12.1988]
  • pałac, ul. Winiogórska 1, XVI-XIX w. [wpis 392/664/J z 11.05.1981]
  • dom, ul. Bohaterów Nysy 34, 1890r. [wpis 384/1297/J z 30.05.1997]
  • dom, ul. Kościelna 31, połowa XIX w. [wpis 391/884/J z 6.01.1987]
  • kamienica, ul. Kościelna 1, przełom XIX/XX w. [wpis 390/1178/J z 5.11.1994]
  • cmentarz katolicki, przy kościele p.w. św. Mikołaja, XV w. XVII-XIX w., [wpis 360/974/J z 31.07.1989]
  • cmentarz ewangelicki – obecnie rzymskokatolicki, wraz z ogrodzeniem i czterema kaplicami grobowymi, ul. Górska, 1 połowa XIX w. [wpis 389/969/J z 12.04.1989]Niewątpliwie jedną z większych atrakcji miasta jest ów szereg zabytków. Poza tymi objętymi opieką konserwatora warto wspomnieć o kościele, plebani, sanatorium, stacji kolejowej, budynku poczty, (…).
  • Kościół p.w. św. Mikołaja, w obecnym kształcie powstał w II połowie XIX wieku w dużej mierze dzięki dużemu zaangażowaniu ówczesnego proboszcza księdza Josepha Tilgnera. Wybudowano go na zgliszczach starego, zniszczonego w pożodze wojennej, z XV wiecznej budowli ocalała jedynie wieża. W jego skromnych wnętrzach na szczególną uwagę zasługuje kamienna chrzcielnica z XVI w., ambona, obrazy olejne i polichromie oraz witraże. Ciekawostką jest, iż w kościelnej wieży i na strychu zamieszkuje jedna z największych w Polsce, kolonia nietoperza – „nocka dużego”, kilka lat temu naliczono tu ponad 1300 osobników tego gatunku oraz już zdecydowanie mniej liczna kolonia „mopka”. Kościół otacza cmentarz, wokół którego w kamiennym murze umieszczone są kamienne epitafia i tablice nagrobne. Obok niego otoczony kamiennym murem, budynek plebani wraz z zabudowaniami gospodarczymi. Przy wejściu doń stoi kamienna figura św. Jana Nepomucena. W części zachodniej ogrodu widnieje krzyż pokutny z rytem miecza. Drugim świadkiem krwawej przeszłości jest krzyż pojednania stojący przy drodze, obecnie zielonym szlaku, prowadzącym na zamek. Jest on o tyle wyjątkowy, iż posiada ryta dwóch narzędzi: sztyletu i topora.

W mieście są dwa pomniki. Ten najokazalszy i najbardziej znany, pomnik dziewczyny karmiącej gołębie, na postumencie będącym jednocześnie fontanną, potocznie zwany „Gołębiarką”, ustawiony z okazji 700-lecia miasta, przed wejściem do ratusza. Drugim jest powstały odsłonięty w lipcu 2004 r. kamień upamiętniający walki wojsk Napoleońskich o Wleń w dniach 16-18 sierpnia 1813 r. Ustawiony w miejscu kaźni – dzisiaj, tuż przy remizie strażackiej. Do niedawna w mieście stał również wzniesiony w 1964 r. obelisk ufundowany przez miejscowy oddział ZBoWiD, upamiętniający 1000-lecie Państwa Polskiego i XX rocznicę powstania PRL-u. Z boku nosi „dodatkowy wpis” XXXV Lat Ludowego Wojska Polskiego. Ten ostatni był zlokalizowany w parku przed wejściem do sanatorium., skąd w 2014 roku został usunięty.

Po tym jak 11 stycznia 1999 r. Państwo zwraca Zgromadzeniu Sióstr św. Elżbiety sanatorium, jego sytuacja ulega diametralnej poprawie. Powstaje Ośrodek Rehabilitacyjno- Opiekuńczy. W celu zapewnienia pacjentom jak najlepszych warunków zabudowania zostają szybko zmodernizowane i unowocześnione. Zadbano o wyposażenie, nowoczesny sprzęt i profesjonalną opiekę. Przyległy park, pod czujnym okiem sióstr nabrał nowego blasku, znajduje się tutaj ponad stuletnia fontanna oraz wykonana pod koniec XIX stulecia z tufu wulkanicznego pochodzącego z Etny, Grota Matki Bożej. Tuż obok sanatorium rośnie okazałe drzewo zasadzone przez rajców miejskich po zakończeniu wojny trzydziestoletniej w 1648 r. „Dąb Pokoju” jest symbolem przymierza pomiędzy katolikami a protestantami.

Szkoła mieści się nadal w budynku dawnego „Pedagogium”. Jednak przez dziesięciolecia była wielokrotnie modernizowana i rozbudowywana, tak że dzisiaj jest to bardzo nowoczesna placówka, z salą gimnastyczną i ogólnodostępnym, wielofunkcyjnym boiskiem sportowym. Od listopada 2002r. patronką szkoły jest św. Jadwiga.

Powstały w początkach XX w. malowniczo położony budynek stacji kolejowej zawsze przyciągał uwagę turystów. Niestety, od lat niemodernizowany, przez co jego wygląd zostawia wiele do życzenia. Podobnie jest z budynkiem, w którym mieści się urząd pocztowy, posiada bardzo ciekawą architekturę, jednak jego stan techniczny nie jest najlepszy. Mimo wszystko warte są zobaczenia. Tak one jak i wiele innych ciekawych willi i kamienic w obrębie miasta.

Gro turystów przyciąga rzeka Bóbr, bogata w wiele gatunków ryb a znana najbardziej z taaakich pstrągów i lipieni. Jest ona też szlakiem wycieczkowym coraz większej ilości kajakarzy, owe spływy dostarczają niezapomnianych wrażeń tak wytrawnym kajakarzom górskim jak i nowicjuszom. W początkach lata nurt spowija tysiące jaskrów wodnych, wówczas lustro wody bardziej przypomina ukwieconą łąkę niż rzekę.

Przez miasto przechodzi Euroregionalny Turystyczny Szlak Rowerowy „Dolina Bobru” [ER-6] ER-6, krzyżują się też trzy szlaki piesze: zielony zielony Szlak Zamków Piastowskich, żółty żółty szlak prowadzący z Nowego Lądu, przez Lwówek Śląski, tereny gminy Wleń, Okole do Świerzawy i czarny szlak czarny prowadzący z Marczowa do Płoszczyny gdzie kończy się w zetknięciu z niebieskim niebieski Europejskim Szlakiem Długodystansowym [E-3]. Z miasta wychodzi również ścieżka dydaktyczna Św. Jadwigi wiodąca śladami Św. Jadwigi na zamkowe wzgórze, ścieżka dydaktyczna Góra Gniazdo Góra Gniazdo oraz nieco zapomniana „Śliwkowa Ścieżka” prowadząca do Marczowa.

Tarczyn Wleń Dolina Bobru

Sołectwo Tarczyn

Ta nazwa zaczęła obowiązywać dopiero po 1946 roku, dawniej: Tarczek, Złota Góra, Kuttenberg, Kutenberg, Kotchendorff, (…). Jedna z najmniejszych wsi w Sudetach Zachodnich, położona na wzniesieniu góry Tarczynka (422 m. n.p.m.), skąd rozciąga się wspaniały widok na Karkonosze, Góry Kaczawskie oraz Pogórze Izersko-Kaczawskie.

Pierwsze wzmianki na temat osady pojawiły się już w 1390 r. wówczas to dobra w Tarczynie nabyli Konrad i Anna Zedlitz. Od tej pory historia osady była ściśle powiązana z Pałacem Książęcym we Wleniu (dawniej Gościradz, Kleppelsdorf,…) i jego właścicielami.

Przez wieś prowadził uczęszczany szlak na Okole (714 m. n.p.m.), stała tu opisywana w starych przewodnikach karczma sądowa, oraz ponoć klasztor zakonny. Jednak największą atrakcją, swego czasu, był świerk Laudona – pod koniec III wojny śląskiej (1760 r.) prawdopodobnie tuż przed wielką bitwą o Kamienną Górę, austriacki generał Ernst Gideon von Laudon przeprowadził tutaj odprawę wojsk – blisko trzydziesto pięciotysięcznej armii – co zostało upamiętnione przez nazwanie jego imieniem rosnącego w pobliżu okazałego drzewa. W 1900 r. świerk złamał się ze starości. W jego miejsce RGV postawiła tablicę upamiętniającą to wydarzenie. Niestety do dziś po miejscu i tablicy pozostała tylko pamięć.

Obecnie zajmująca powierzchnię 281 ha i licząca 17 mieszkańców wieś leży w granicach Parku Krajobrazowego Doliny Bobru. W środku osady stoi kapliczka Najœświętszej Maryi Panny. Zachowały się zabudowania gospodarcze z początku XIX w. Ze względu na nagromadzenie rzadkich i chronionych gatunków roślin okoliczne łąki proponuje się objąć ochroną.

Przez osadę przebiega żółty żółty szlak prowadzący z Nowego Lądu, przez Lwówek Śląski, tereny gminy Wleń, Okole do Świerzawy. Przy drodze z Wlenia do Tarczyna znajduje się punkt widokowy, z którego roztacza się panorama na całe miasto oraz Górę Zamkową. Wieś jest chętnie odwiedzana przez turystów. Bliskość natury, cisza, spokój i przepiękne widoki są gwarancją relaksu i zadowolenia.

kościół Strzyżowiec Wleń Dolina Bobru

Sołectwo Strzyżowiec

W paśmie Małego Grzbietu Gór Kaczawskich, na wysokości 280 – 355 m. n.p.m. wzdłuż lokalnej drogi [2491D] z Jeleniej Góry do Wlenia, osłonięta od wschodu wzniesieniami Zadnia (442 m. n.p.m.) i Strzyżowa (424 m. n.p.m.), z pomiędzy których wypływa potok Strzyżówka, leży średniej wielkości wieś łańcuchowa, dawniej zwana: Stryszowiec, Tschischdorf, Zischdorf, Ztrisovacz, Ztrisovaz.

Osada ma bardzo długą i bogatą historię. Po raz pierwszy została wymieniona w dokumencie Henryka Brodatego z 1217 r. jako osada przynależna do Kasztelani wleńskiej. W późniejszych latach bardzo często zmieniała właścicieli, jednak nigdy nie powstała tu siedziba żadnego z rodów. Wieś przynależała to do dóbr w Czernicy, to do Nielestna a nawet do Barcinka.

W XIV w. był tu kościół katolicki, jednak kilkadziesiąt lat później został przejęty przez ewangelików, którzy to 1654 r. pod przymusem zwracają go pierwotnym właścicielom. W 1798 r. właścicielem wsi był srogi Siegmund Wolf. Życie mieszkańców było wtedy tak trudne, iż w lipcu wybuchł bunt chłopski. Został on jednak krwawo stłumiony przez przybyłe wojska. W deszczową noc 7 maja 1821 r. od uderzenia pioruna spłonął kościół. W XIX w. we wsi była szkoła ewangelicka, młyn wodny, wapiennik, browar z gorzelnią i 4 gospody. W folwarku hodowano bydło i merynosy. Miejscowa ludność trudniła się tkactwem, rzemiosłem i handlem. Początki XX w. to znaczne ożywienie, związane z budową zapory wodnej i linii kolejowej w pobliskich Pilchowicach. Wielu robotników mieszkało wówczas w Strzyżowcu. Na ich potrzeby w krótkim czasie powstały małe hoteliki i pensjonaty, które jednak po zakończeniu prac przy budowie zapory i opuszczeniu ich przez robotników nie przetrwały próby czasu.

Obecnie sołectwo zajmuje powierzchnię 883 ha i liczy 373 mieszkańców, którzy utrzymują się głównie z rolnictwa, pracy w okolicznych miejscowościach i w niewielkim stopniu działalności pozarolniczej. W latach 1982 – 1984 r. na gruzach spalonej świątyni wybudowano nowy kościół filialny Podwyższenia Krzyża Świętego. Aczkolwiek mury wokół, wraz z okazałym budynkiem bramy, z ostrołukowym przejazdem, zwieńczonym dachem (niegdyś samborzem) mają rodowód XIV wieczny. Idąc od kościoła, drogą w kierunku Czernicy, na wzgórzu, po prawej stronie drogi, pod starą lipą, stoi w zaroślach, łaciński krzyż pokutny. Wykonany jest z piaskowca. Jego lewe ramię obrasta pień drzewa. Drugi krzyż pokutny stoi przy drodze ze Strzyżowca do Siedlęcina. Zaledwie kilka metrów od szosy, po lewej stronie. Krzyż ten wykonany jest również z piaskowca, ma wykutą datę „1511”. Najcenniejszym okazem przyrody jest stary, ponoć ponad 500 letni dąb, rosnący przy drodze na zaporę. W środku wsi na wysokim kominie mieszka rodzina bocianów.

Osada częściowo leży w granicach Parku Krajobrazowego Doliny Bobru z jej górnej części rozciąga się wspaniały widok na panoramę Karkonoszy oraz Jezioro Pilchowickie. Prowadzą tędy dwa szlaki turystyczne, zielony zielony Szlak Zamków Piastowskich, niebieski niebieski Europejski Szlak Długodystansowy [E-3] (Atlantyk – Morze Czarne, dawniej Szlak Przyjaźni Eisenach – Budapeszt ) i niebieski szlak rowerowy łącznik będący łącznikiem [ER-6] ER-6 z obwodnicą Jeżowa Sudeckiego.

kościół Radomice Wleń

Sołectwo Radomice

Na Wzgórzach Radomickich, pomiędzy wzniesieniem Wietrznika (482 m. n.p.m.), a górą Dziewiczą (393 m. n.p.m.), na wysokości 340 – 440 m. n.p.m. znajduje się najwyżej położona miejscowość w gminie. Jedna jej część schodzi ze wzgórz, stromo w kierunku doliny Pilchowickiego Potoku, a druga wraz z strumieniem w kierunku doliny potoku Jamnej. Radomice dawniej były zwane: Marynki, Wünschendorf, Wintschendorf, Wüntschendorff (…).

 

Początki osadnictwa na tych ziemiach sięgają wczesnego średniowiecza i mają związek z istnieniem źródeł wód termalnych i pokładów złota, świadczą o tym, znalezione tutaj, monety z czasów Cesarstwa Konstantyna.

Obecna wieś powstała w początkach XIV w. i przynależała do kolejnych właścicieli zamku Lenno. W XV wieku powstaje tu pierwszy kościół, pierwotnie jako katolicki. Niespełna sto lat później część mieszkańców przechodzi na protestantyzm i przejmuje świątynię. Dopiero w kwietniu 1654 r. komisja redukcyjna zwraca budowlę katolikom. W 1773 r. ówczesny właściciel, baron Andreas Wilhelm von Grunfeld i Guttenstädten funduje ewangelicki dom modlitw o konstrukcji szachulcowej, przy którym buduje również szkołę ewangelicką. W początkach XIX w. dobra przejmują bracia Haugwitz. We wsi były już dwa kościoły z plebaniami i dwie szkoły (katolicka i ewangelicka), działał kamieniołom wapieni i wapiennik. W 1883 r. Wilhelm von Haugwitz wznosi nowy piec wapienniczy (istniejący po dziś dzień).

W 1898 r. wydano koncesję na poszukiwanie i wydobycie arsenu oraz złota, ale na szeroką skalę prace rozpoczęto dopiero w 1922 r. Jednak złoża okazały się niewielkie. Po 1945 r. na bazie starych kopalni Rosjanie rozpoczęli wiercenia i wydobycie uranu. Działała tu filia zakładów R1 z Kowar o nazwie „Kopalnia Rud Metali Nieżelaznych Grupa Nr 7”, jednak i te pokłady były nieopłacalne. W 1951 r. wydobycie zakończono. Wieś znacznie się wyludniła. Nie użytkowany kościół ewangelicki popada w ruinę i w latach 60-tych zostaje rozebrany. W lipcu 2001 r. Minister Ochrony Środowiska ogłasza przetarg na nabycie prawa użytkowania górniczego- na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż złota między innymi w Radomicach, jednak nie zostaje on rozstrzygnięty.

Dzisiaj, sołectwo zajmuje powierzchnię 626 ha, liczy 109 mieszkańców i ma charakter typowo rolniczy. Najcenniejszym zabytkiem pozostaje kościół filialny św. Jakuba i Katarzyny Aleksandryjskiej, [wpis do rej. zabytków 358/447 z 4.12.1958] zbudowany w XV w. W jego wnętrzu znajduje się gotycki tryptyk Madonny z Dzieciątkiem i postaciami patronów. Przy kościele cmentarz [wpis do rej. zabytków 359/953/J z 12.04.1989]. Uroku osadzie dodają liczne zabudowania z XIX w.

Do dziś pozostało kilka sztolni przyciągających poszukiwaczy wrażeń. Chętnie odwiedzany przez turystów jest nieczynny kamieniołom w którego otoczeniu występuje dziewięćsił bezłodygowy, roślina ściśle chroniona a ze szczytu kamieniołomu roztacza się wspaniały widok na całą panoramę Karkonoszy.

Przez osadę leżącą w granicach Parku Krajobrazowego Doliny Bobru, przebiega zielony zielony Szlak Zamków Piastowskich oraz powstały w 2008r szlak Na Koniec Świata Via Cervimontana prowadzący na koniec świata.

pałac Przeździedza Wleń Dolina Bobru

Sołectwo Przeździedza

Na Pogórzu Kaczawskim, u podnóża góry Folwarcznej (347 m. n.p.m.), nad potokiem Klinkówka, leży niewielka wieś Przeździedza (230 – 250 m. n.p.m.), dawniej zwana Klasztorna Wieś, Dippelsdorf, (…).

 

Pierwsze wzmianki datowane są według jednych źródeł na 1308 r. (francuskie wydanie „Opisu Europy Wschodniej”) według innych dopiero na 1371 r. Rozgłosu osadzie nadali ówcześni Walonowie, odkrywając ciągnące się wzdłuż Bobru złotonośne pola, zwane „Alte Goldgruben” oraz na zboczach góry Folwarcznej pokłady agatów. Od złotonośnych miejsc pochodzi nazwa strumienia przepływającego koło wsi – „Złoty Potok”.

W latach 1312-1349 mieszkał tu rycerz Kitzold, wywodzący się z rodu Hochbergów. W dniu 29 października 1512 r. osadę od rodu Hoberg zakupiły siostry Benedyktynki z Lubomierza. Włączyły również do swoich dóbr przysiółek Lerchenberg – później nazywany Hochbergówką. Pod koniec XVII wieku we wsi wzniosły renesansowy dwór, który w 1707 r. został przebudowany na barokowy. Po pożarze Klasztoru w Lubomierzu w 1722 roku, stał on się schronieniem dla mniszek. Po kasacie w 1810 r. siostry nie opuściły jednak Przeździedzy, część z nich przeniosła się do Hochbergówki. Zamieszkiwały tu, aż do 1944 roku. W latach 1813 – 1850 właścicielem wsi był baron Reichenbach, kawaler Orderu Orła Czerwonego III kl. Wówczas w osadzie był pałac, 2 folwarki, szkoła katolicka, młyny, browar i gorzelnia, a mieszkańcy żyli głównie z tkactwa, rzemiosła i rolnictwa. W 1850 r. posiadłość zakupił Herman Neuning (Reuning), którego potomkowie zarządzali nią do 1929 r. kiedy to zmarł ostatni potomek rodu. W 1931 roku osadę nabył komornik Franz Bucholz. Mieszkał w pałacu wraz z rodziną, aż do końca II wojny światowej. Wiosną 1946 r. Bucholzowie, wraz z innymi Niemcami zostali wysiedleni.

W ostatnich miesiącach wojny w Hochbergówce mieścił się sztab dowództwa wojsk niemieckich. Przy zabudowaniach znajdowały się 4 kilkunastometrowe studnie, prowadzące prawdopodobnie do podziemnych pomieszczeń sztabu a jednocześnie magazynów broni i innych „skarbów”. Po wojnie folwark w niewyjaśnionych okolicznościach doszczętnie spłonął. Studnie zostały częściowo zasypane gruzem i kamieniami. Chociaż do dziś z łatwością można je zlokalizować to nikomu nie udało się dotrzeć do podziemnych pomieszczeń.

Po wojnie w pałacu i folwarku działał PGR. Budynki oraz teren przyległy wokół nich zostały mocno zaniedbane. Bardzo intensywnie prowadzono również wydobycie surowców mineralnych.

Obecnie Przeździedza zajmuje powierzchnię 521 ha i liczy 84 mieszkańców. Po czasach świetności zachował się, zbudowany pod koniec XVII w. dwór wpisany do rejestru zabytków: [wpis nr 382/623/J z 3.04.1980] oraz przyległy park dworski z ponad 200 letnim drzewostanem [wpis nr 383/702/J z 10.11.1981]. Od kilkunastu lat pod okiem nowego właściciela odzyskują one swą reprezentacyjność. Zachowały się również zabudowania w stylu łużyckim i świadczące o klasztornej przeszłości przydrożne kapliczki.

Pozostałością po eksploatacji bogactw naturalnych są liczne sztolnie i wyrobiska, chętnie odwiedzane przez poszukiwaczy skarbów i kolekcjonerów minerałów. Występują tu jedyne w swoim rodzaju agaty wstęgowe. Do niedawna działała tu kopalnia melafiru, jednak po utworzeniu, w dniu 16 listopada 1989 r. Parku Krajobrazowego Doliny Bobru wydobycie surowców wstrzymano. Osada jest również chętnie odwiedzana przez wędkarzy, którzy w leniwych, na tym odcinku, nurtach Bobru, mocząc kije marzą o taaakich rybach.

Dzisiaj brak tu jest zakładów pracy. Mieszkańcy żyją gównie z rolnictwa, pracy w okolicznych miejscowościach oraz w niewielkim stopniu działalności pozarolniczej. Niestety wieś nie posiada bazy noclegowej.

Przez osadę przebiega czarny szlak czarny prowadzący z Marczowa do Płoszczyny gdzie kończy się w zetknięciu z niebieskim niebieski Europejskim Szlakiem Długodystansowym [E-3] oraz Euroregionalny Turystyczny Szlak Rowerowy „Dolina Bobru” [ER-6] ER-6.

jezioro pilchowickie Wleń Dolina Bobru

Sołectwo Pilchowice

Na pograniczu Gór Kaczawskich i Pogórza Izerskiego, otoczone wzniesieniami gór Czyżyk (425 m. n.p.m.), Drożyna (437 m. n.p.m.), Dziewicza (393 m. n.p.m.), Wapiennik (391 m. n.p.m.), i Dwory (404 m. n.p.m.), w dolinie rzeki Bóbr, nad największym w regionie akwenem wodnym jakim jest Jezioro Pilchowickie, na wysokości 240- 260 m. n.p.m. leżą Pilchowice. Dawniej zwane: Pilichowice, Mauer, Magma Mura ac Parva, Pilhovit.

Pierwsze udokumentowane wzmianki pochodzą już z 1217 r. wówczas osada przynależała do dóbr lennych zamku. Przez wieki majątek często zmieniał właścicieli, przechodził z rąk do rąk, pomiędzy rodzinami von Redern, von Zedlitz, von Schaffgotsch. Dopiero po wojnie 30-letniej nastąpiła zdecydowana zmiana. Włości nabył płk. Adam von Koulhas. Po jego śmierci majątek początkowo zostaje podzielony, jednak po latach kolejny właściciel baron von Grunfeld łączy wieś. W początkach XIX w. dobra przejmują bracia Haugwitz z Wrocławia. We wsi znajdował się wówczas, powstały pod koniec XVIII w. ewangelicki kościół pogrzebowy, szkoła ewangelicka, folwark, tartak i 3 młyny wodne. Ludność trudniła się tkactwem, handlem i rolnictwem. Pomimo sporej powierzchni i zasiedlenia przez wielu mieszkańców nigdy nie powstała tu siedziba żadnego z rodów.

Osada leżąca na brzegach Bobru była często podtapiana, pierwsze wzmianki o tragicznych powodziach pochodzą już z XVI w. Po wielkiej powodzi 1897 r. zapada decyzja o budowie zbiornika retencyjnego i hydroelektrowni w Pilchowicach. W tym celu w 1904 r. rozpoczęto budowę linii kolejowej, która to miała wspomóc prace nad zaporą. Oba te przedsięwzięcia mocno ożywiły region. Na okolicznych wzgórzach powstawały kamieniołomy, na trasie linii kolejowej budowano tunele, wiadukty i mosty. Powstała również jedna z najbardziej malowniczo położonych stacji kolejowych – Pilchowice Zapora. We wsi jak grzyby po deszczu rosły hotele, kasyna i schroniska. Po czterech latach pociągi docierały już z Jeleniej Góry do Pilchowic. Pomimo trudności terenowych 28 sierpnia 1909 r. oddano do użytku całą trasę z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego nazwaną: Bobertalbahn czyli Kolej Doliny Bobru.

Prace przy budowie zapory szły równie sprawnie i 16 listopada 1912 r. nastąpiło oficjalne otwarcie, którego dokonał ówczesny Cesarz Wilhelm II. Natomiast w lutym 1913 r. rozpoczęto eksploatację w celu redukcji fali powodziowej oraz produkcji energii elektrycznej.

Po 1945 r. wieś znacznie się wyludniła. W folwarku powstał PGR.

Dzisiaj Pilchowice liczą 610 mieszkańców i zajmującą powierzchnię 890 ha, z czego znaczną część stanowią tereny leśne i wody. Oprócz jeziora (240 ha), przez osadę leniwie przepływa rzeka Bóbr zasilana trzema potokami: Strzyżówka, Pilchowicki i Maciejowski. Miejscowa ludność w niewielkim stopniu zajmuje się rolnictwem. Działa tu jedna mała fabryka, kilka firm usługowych i handlowych.

Osada leży na terenie Parku Krajobrazowego Doliny Bobru, największą atrakcja jest bez wątpienia Jezioro Pilchowickie z drugą co do wysokości i okresu powstania zaporą wodną w Polsce. Jest to znakomite miejsce do wypoczynku, wędkarstwa, i uprawiania sportów wodnych. Równie dużym zainteresowaniem cieszy się malowniczy odcinek Kolei Doliny Bobru.

W rejestrze zabytków widnieje dom murowano- drewniany, obecnie nr 122 [wpis nr 367/1071/J z 15.04.1991]. Zachował się też kościół filialny p.w. Matki Boskiej Bolesnej oraz zabudowania z końca XVIII w. i XIX w.

Przez terytorium wsi przebiega zielony zielony Szlak Zamków Piastowskich, niebieski niebieski Europejski Szlak Długodystansowy [E-3], Euroregionalny Turystyczny Szlak Rowerowy „Dolina Bobru” [ER-6] ER-6, niebieski szlak rowerowy łącznik będący łącznikiem ER-6 z obwodnicą Jeżowa Sudeckiego oraz powstały w 2008 r. szlak Na Koniec Świata Via Cervimontana prowadzący na koniec świata.

stacja kolejowa Nielestno Wleń Dolina Bobru

Sołectwo Nielestno

Niewielka wieś położona u ujścia Chrośnickiego Potoku (dawniej Lipki) do Bobru, pomiędzy górą Gniazdo (445 m. n.p.m.) a wzniesieniami Dworów (404 m. n.p.m.), na wysokości 230- 250 m. n.p.m. dawniej zwana: Nałęczno, Waltersdorf, Walterßdorff, Neleztn, (…).

Pierwsza wzmianka o osadzie pochodzi z 1217 r. Jednak, niektóre źródła podają, iż nad wejściem do tutejszego „zamku” był kamień z wyrytą datą 1163, którą to przyjmują za początki siedziby rodów. Wspomniany „zamek” został ostatecznie zniszczony podczas wojny 30- letniej.

Pierwszymi znanymi właścicielami osady była rodzina von Redern. W XVI w. dobra przejął Adam von Giersdorf, który w 1603 r. rozpoczął nad rzeką budowę okazałego dworu. Niespełna 200 lat później majątek przechodzi w ręce rodu von Kottulinsky`ch a później w posiadanie hrabiny Teresy von Hoyos- Springstein, która to w 1803 r. dokonuje pierwszej przebudowy pałacu. We wsi znajdował się wówczas folwark, szkoła katolicka, browar i młyn wodny. Mieszkańcy żyli głównie z rzemiosła, hodowli merynosów i prac w rezydencji. Od 1865 r. pieczę nad Waltersdorf przejmuje porucznik Theodor Thamm i w 1869 r. dokonuje kolejnej przebudowy dworu. W latach 1886 – 1894 r. posiadłość była własnością majora Albrechta von Martwitza. W 1895 r. majątek liczący już ponad 440 ha, kupił Paul Methner, którzy to w 1897 r. po raz ostatni zmienili kształt pałacu nadając mu dzisiejszy wygląd. Następnie dobra w Nielestnie należały do Gottharda Methner być może jego syna, wymienionego w księgach adresowych z lat 1921-1930. W 1937 r. jako właścicielka włości o powierzchni 390 ha wymieniana jest Elisabeth Methner. Po drugiej wojnie światowej dobra rodziny Methner zostały upaństwowione.

Przez stulecia Nielestno było siedzibą zamożnych rodów władających znacznym majątkiem ziemskim, jednak sama osada nie rozwinęła się zbytnio.

W latach 1944 / 1945 pałac służył, jako szpital (sanatorium) dla żołnierzy niemieckiej marynarki wojennej, następnie, aż do 1948 roku jako szpital dla żołnierzy rosyjskich i polskich.

W ostatnich latach XIX w. naprzeciw stacji kolejowej rozpoczęto eksploatację złota. Jednak działania wojenne i niewielkie pokłady złoża przyczyniły się do szybkiego zakończenia prac.

W lutym 1949 r. w starych sztolniach powstaje „Kopalnia Rud Metali Nieżelaznych Grupa nr 7 we Wleniu”, której założycielami byli: W. Kamysznikow i J. Pierścionek. Do pracy zatrudnili ponad 100 pracowników. Wydobytą rudę uranu transportowano do Ogorzelca i Miedzianki. Jednak zasoby rudy były niewielkie, a ich jakość bardzo niska. W związku z powyższym wiosną 1951 roku kopalnia uranu została zamknięta.

W pałacu po 1945 r. utworzono Dom Pomocy Społecznej (DPS), który od lat siedemdziesiątych jest domem dla osób niepełnosprawnych intelektualnie.

Obecnie sołectwo zajmuje powierzchnię 335 ha w większości to tereny leśne. Zamieszkuje tu 307 mieszkańców z czego znaczną część stanowią pensjonariusze DPS, który nadal mieści się w zabytkowym pałacu [wpis do rej. zabytków 363/974 z 11.05.1963] otoczonym parkiem z wiekowym drzewostanem [wpis do rej. zabytków 364/524/J z 15.06.1979]. Świadkami historii pozostają dwa łacińskie krzyże pojednania wykute piaskowcu: jeden na terenie folwarku w pobliżu Pomnika Ofiar I Wojny Światowej z słabo widocznym rytem noża a drugi z rytem kuszy znajduje się przy polnej drodze do Strzyżowca. Zachowały się tu również zabudowania z XIX w.

Osada leży w granicach Parku Krajobrazowego Doliny Bobru na trasie z Jeleniej Góry do Wlenia. Przebiega tędy droga powiatowa [2491D] oraz uruchomiona w 1909 roku, malownicza linia kolejowa Doliny Bobru (niem. Bobertalbahn), która pod wzniesieniami Dworów prowadzi przez jeden z trzech tuneli (154 m.) na tej trasie.

Przez Nielestno płynie leniwie, chętnie odwiedzana przez wędkarzy i kajakarzy, rzeka Bóbr. Jej wodami, poprzez kanał derywacyjny, zasilana jest również niewielka hydroelektrownia o nieco mylącej nazwie Pilchowice II. Oficjalnie otwarta została 13 października 1927 roku. W jej wnętrzu znajdują się trzy generatory synchroniczne produkcji AEG z 1927 r. o łącznej mocy 0,824 MW, moc osiągalna to 0,600 MW.

Ponadto przez wieś przechodzi Euroregionalny Turystyczny Szlak Rowerowy „Dolina Bobru” [ER-6] ER-6. Niestety pomimo położenia przy uczęszczanej trasie i posiadaniu wielu walorów przyrodniczo- krajobrazowych osada nie posiada jeszcze miejsc noclegowych.

Sołectwo Modrzewie

Położona pomiędzy wzniesieniami Gór Kaczawskich: Górą Tarczynką ( 422 m n p m ), Leśnik (486 m n p m ) a Kobylicą (321 m n p m ) nad potokiem Modrzewka, niewielka, składająca się z trzech osad wieś. Wspólną nazwę przyjęła dopiero po II wojnie światowej. Właściwe Modrzewie dawniej: Modrzew, Śliwowica, Gietzhübel, Gieshübel, Gießhübel, położone na wysokości ok. 300- 330 m n p m, nieco niżej, bo ok. 270- 280 m n p m położona cześć zwana niegdyś: Zimną Skałą, Kaltenstein, Erholungsheum (…) oraz część położona najbliżej Wlenia na wysokości ok. 250 m n p m, zwana uprzednio: Nowe Modrzewie, Neu Giesshübel, Neunhaüser (…).

Pierwsze udokumentowane wzmianki na temat osad pojawiły się dopiero w 1643r. w historii rodu von Zedlitz, właścicieli majątku Gościradz, do których przynależały dobra w Modrzewiu. Była to już wówczas spora wieś. Jej mieszkańcy żyli głównie z rzemiosła, hodowli owiec i sadownictwa. Dalsze dzieje osady są mało znane, wiadomo jedynie, iż przez wieki przynależała do majątku Pałacu Książęcego i jego kolejnych właścicieli. Wiadomo również z opisów w starych przewodnikach, iż prowadził tędy chętnie uczęszczany szlak na Chrośnickie Kopy i dalej na Łysą Górę, przy którym w dolnej części wsi znajdowała się bardzo popularna karczma. Ciekawostką jest, iż w pobliżu „Zimnej Skały” znajduje się jaskinia do której to wejście z nieznanych powodów w ostatnich dniach wojny zostało zasypane.

Obecnie wieś ma charakter letniskowy, zajmuje powierzchnię 334 ha i jest zamieszkiwana przez 73 mieszkańców. Leży w granicach Parku Krajobrazowego Doliny Bobru. Na szczególną uwagę zasługuje występ skalny amfibolitu zwany „Zimną Skałą”, który planuje się objąć ochroną w formie pomnika przyrody oraz wąwóz przy drodze polnej do Tarczyna zwany nie bez powodu „Doliną Sów”.

Ze wsi, a zwłaszcza z jej górnej części rozciąga się widok na malowniczą Dolinę Bobru, Górę Zamkową, miasto Wleń oraz Góry Kaczawskie i Pogórze Izersko- Kaczawskie. Znajduje się tu 3 gospodarstwa agroturystyczne oferujących noclegi o zróżnicowanym komforcie i cenie. Spokojna, malownicza, otoczona lasami wieś, jest doskonałym miejscem do uprawiania aktywnej turystyki oraz bazą wypadową w Karkonosze. Przez dolną część osady przebiega czarny szlak czarny prowadzący do Płoszczyny gdzie kończy się w zetknięciu z niebieskim niebieski Europejskim Szlakiem Długodystansowym [E-3].